Radio Białystok | Wiadomości | Leśnicy znaleźli szczątki nastolatka koło Białegostoku
Szczątki ok. 17-letniego chłopca znaleźli leśnicy nieopodal miejscowości Nowodworce pod Białymstokiem. Kości odkryto w starym żwirowym wyrobisku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pierwszy odkrył je jeden z leśników - mówi Krzysztof Łaziuk z nadleśnictwa Supraśl.
- W starej żwirowni leśniczy zauważył kość. Poinformowaliśmy policję o tym fakcie. Z przekazów mieszkańców wynika, że w tamtych rejonach często podczas wojny dochodziło do starć. To pierwszy taki przypadek w naszym nadleśnictwie. Na razie teren nie jest odgrodzony. Czekamy na ustalenia policji w tej sprawie - tłumaczy Krzysztof Łaziuk.
Młodszy aspirant Katarzyna Zarzecka z KMP w Białymstoku mówi, że powołano w tej sprawie biegłego.
- Policjanci dokładnie sprawdzili najbliższy teren i trafili na niekompletny szkielet. Biegły stwierdził, że to szczątki ok. 17-letniego chłopca. Ułożenie kości wskazywało, że był to pochówek sprzed 70 lat, a więc z czasów II wojny światowej. Jeśli dostaniemy informacje o kolejnych szczątkach natychmiast przystąpimy do poszukiwań - podkreśla mł. asp. Katarzyna Zarzecka.
Szczątki 17-letniego bezimiennego chłopca zostały przekazane Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej w Wasilkowie, który ma je ponownie pochować. Na razie nie wiadomo, gdzie zostaną pochowane.
To nietypowa inscenizacja historyczna - widzowie nie tylko oglądają, ale też w niej uczestniczą.