Radio Białystok | Wiadomości | 41-letni mieszkaniec Łomży chciał namalować napis na placu w centrum miasta
Chciał opisać swoją miłość do miasta na środku Starego Rynku w Łomży, ale w bardzo nietypowy sposób. Teraz 41-letniemu mieszkańcowi miasta grozi odpowiedzialność karna.
Jak mówi Urszula Brulińska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży, do dyżurnego wpłynęło zawiadomienie, że na Starym Rynku jest mężczyzna z niebezpiecznym narzędziem.
- Na miejscu na policjantów czekali już strażnicy miejscy. Zatrzymanym mężczyzną był 41-latek. Jak się okazało, był pod wpływem alkoholu, a tym niebezpiecznym narzędziem okazało się wiadro z białą farbą i gąbka. Przedmioty posłużyły łomżyniakowi do wymalowania na środku placu napisu "I <3 Ł". 41-latek tłumaczył, że chciał napisać "I love Łomża" - mówi Urszula Brulińska.
Za umieszczanie napisów w przestrzeni publicznej, bez zgody zarządcy terenu grozi kara od grzywny do ograniczenia wolności.
Malowidło miało uczcić ważne dla miasta postacie i wydarzenia historyczne.
Po raz kolejny nieznani sprawcy zniszczyli wielokulturowy mural w centrum Białegostoku. Policja zgłoszenie otrzymała we wtorek (18.06) rano. W niedzielę (16.06) z udziałem prezydenta miasta i mieszkańców odbyła się akcja naprawienia muralu.
Sejneńska policja poszukuje wandala, który uszkodził kamerę miejskiego monitoringu. Sprawca zerwał ją ze słupa przy Placu Dominikańskim i wrzucił do przepływającej obok Marychy.