Radio Białystok | Wiadomości | Polowanie pod lupą białostockiej prokuratury. Myśliwi złamali procedury bioasekuracji?
Prokuratura w Białymstoku bada czy służby weterynaryjne nie dopuściły się zaniechań w walce z wirusem ASF.
To konsekwencje reportażu wyemitowanego przez TVN24, w którym ujawniono możliwe naruszenia przepisów bioasekuracji podczas jednego z polowań w Podlaskiem.
Ustalenia dziennikarzy wskazują, że mogło tam dojść do złamania prawa i potencjalnego rozprzestrzenienia groźniej dla świń choroby – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku Łukasz Janyst. Dodaje, że ten wątek dużego śledztwa dotyczy możliwego niedopełnienia obowiązków przez powiatowy inspektorat nadzoru weterynaryjnego oraz możliwego złamania zasad bioasekuracji przez myśliwych.
Jak wynika z relacji jednego z myśliwych, podczas polowania zabite jelenie mogły mieć kontakt z krwią potencjalnie zarażonych dzików. W ten sposób mogło dojść do rozniesienia wirusa na inne tereny. Dodaje, że na nieprawidłowości nie reagowały władze koła łowieckiego ani służby weterynaryjne.
Tymczasem po ujawnieniu reportażu Wojewódzki Lekarz Weterynarii Andrzej Czerniawski wyjaśniał, że inspektorzy nie są w stanie kontrolować polowań, a interwencja w tej sprawie została podjęta natychmiast po uzyskaniu niepokojących informacji. Przeprowadzona kontrola chłodni nie wykazała nieprawidłowości, a dziki z którymi mogły mieć kontakt, okazały się zdrowe.
Myśliwi mogą stosować tłumiki do broni na polowania, a także korzystać z pomocy służb mundurowych w zwalczaniu ASF. M.in. takie możliwości daje ustawa - tak zwana "lex ardanowski", którą podpisał prezydent Andrzej Duda.
Borys Budka wygrał wybory na szefa Platformy Obywatelskiej. Czy to oznacza również zmiany w naszym regionie?
Prokuratura w Białymstoku zamierza sprawdzić czy podczas jednego z polowań w Podlaskiem, myśliwi nie złamali procedur bioasekuracji w związku z wirusem ASF.
Przez piratów drogowych nie działają zabezpieczenia przed afrykańskim pomorem świń. Nieostrożni kierowcy zniszczyli maty dezynfekcyjnie w pobliżu miejscowości Zawyki - ponad 20 km od Białegostoku.