Radio Białystok | Wiadomości | Siatkarze BAS-u Białystok nie rezygnują z walki o ligowy byt
Siatkarze ogłosili zbiórkę pieniędzy na portalu zrzutka.pl. Chcą zebrać 200 tys. zł, aby wystartować co najmniej znowu w II lidze.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
To miał być ich sezon życia, siatkarze BAS-u Białystok marzyli o awansie do pierwszej ligi.
Kiedy marzenia stały się faktem, okazało się, że start nie dojdzie do skutku, bo dotychczasowy ważny i pewny partner, czyli Miasto Białystok praktycznie odmówił finansowego wsparcia.
Zbiórka pieniędzy na portalu zrzutka.pl
Cień nadziei jeszcze jest na start w I lidze, bo siatkarze ogłosili zbiórkę pieniędzy na portalu zrzutka.pl, mimo że główny sponsor i prezes w jednej osobie Andrzej Cylwik złożył rezygnację. W Polskim Związku Siatkówki po cichu liczą, że białostoczanie mimo kłopotów jakoś pozbierają się organizacyjnie i wystartują.
Do tej pory BAS był jednym z najsolidniejszych klubów w II lidze, który finanse i organizację klubu prowadził wzorowo. Zespół dzięki wsparciu z miejskiego budżetu budowany był od 10 lat.
Białostocka męska siatkówka ostatni raz w ogólnopolskich rozgrywkach uczestniczyła ponad pół wieku temu.
Nie milkną echa deklaracji prezydenta Białegostoku, dotyczącej finansowania zawodowego sportu z budżetu miasta. Wsparcia nie będzie - powiedział na ostatniej sesji rady miasta prezydent Tadeusz Truskolaski, a zawodowcy zarabiają za dużo i nie będziemy tego wspierać. Skutki tej decyzji białostocki sport już odczuwa i niestety jeszcze długo będzie odczuwał. O ile jakiś zawodowy sport w Białymstoku się uchowa. Komentuje Marek Gąsiorowski.
Bez dotacji z budżetu miasta nie będzie sportu zawodowego w Białymstoku - tak o decyzji prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego, który zapowiedział wstrzymanie finansowania, mówią działacze i trenerzy.