Radio Białystok | Wiadomości | W okolicach Kolna przeszła nawałnica (zdjęcia)
Zerwane dachy, zniszczone budynki i przewrócone drzewa blokujące drogi. To skutki nawałnicy, która przeszła w niedzielę (4.10) po 17 w okolicach Kolna.
Nawałnica w okolicach Kolna - relacja Pawła Wądołowskiego | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Przez kilkadziesiąt minut zablokowana była droga krajowa nr 63, bo spadająca gałąź przygniotła samochód. Kierowcy nic się nie stało. Największe zniszczenia były we wsi Borkowo, gdzie wiatr zniszczył stodołę i oborę, w której było kilkadziesiąt zwierząt.
Na tą chwilę mamy ok. 50 zdarzeń, cały czas rosną. Najgroźniejsze w Borkowie, gdzie zawaliła się stodoła. Ratowaliśmy zwierzęta, ale trzech niestety nie udało się uratować. Mamy dużo zdarzeń na terenie Kolna, m.in. zerwany dach w zakładzie produkcyjnym. W wielu rejonach drogi są nieprzejezdne, linie energetyczne są pozrywane, drzewa i konary leżą na drogach - mówi Arkadiusz Obrycki z kolneńskiej straży pożarnej.
Nawałnica uszkodziła też wieżę kościelną we wsi Leman.
Burze dotarły nad nasz region. Grzmiało i padało już m.in. w okolicach Rajgrodu, Goniądza, Suchowoli, Sokółki.
Prawie 50 razy interweniowali strażacy w związku z burzami, które w czwartek (16.07) po południu i w nocy przeszły nad regionem. Miejscami spadło nawet 40 litrów deszczu na metr kwadratowy.
Już około 100 razy interweniowali podlascy strażacy w związku z przechodzącymi nad regionem nawałnicami.
Nad Łomżą i okolicznymi miejscowościami przeszła w środę (17.06) po południu nawałnica.
