Radio Białystok | Wiadomości | Malowane poduszki w prezencie dla seniorów z DPS w Białymstoku
Dzieci z Młodzieżowego Domu Kultury w Białymstoku przekazały seniorom z Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Świerkowej "spóźnione" prezenty z okazji Dnia Babci i Dziadka. To własnoręcznie malowane poduszki - przytulanki.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
To przede wszystkim lekcja empatii i szacunku dla starszych. Dzieci, które przyniosły seniorom poduszki, mówiły, że chodzi o to, żeby obdarować dziadków i babcie, którzy nie mają swoich wnuków.
Dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Białymstoku Iwona Szcześniak mówi, że akcja okazała się strzałem w dziesiątkę.
"Poduszki przygotowywały wszystkie dzieci, począwszy od pięciolatków, kończąc na młodzieży. Pracownia krawiecka uszyła te poduszeczki pracownia, wszyscy malowali, a pracownia muzyczna przyszła, żeby pośpiewać. Chcemy powiedzieć, że dzieci szanują starsze osoby, że pamiętamy o nich, szczególnie teraz w tych trudnych czasach" - podkreślała Iwona Szcześniak.
Dzieci wspólnie z podopiecznymi DPS śpiewały kolędy.
"Takie gesty, taka życzliwość i takie małe dary serca w tak trudnym czasie ma to szczególne znaczenie. Jest to budujące uczucie i chwile wzruszenia" - mówiła zastępca dyrektora Domu Pomocy Społecznej przy Świerkowej w Białymstoku Joanna Łabieniec.
Dyrekcja Młodzieżowego Domu Kultury podkreśla, że nie ostatnia tego typu akcja. Jeśli tylko będą zainteresowani, to uczestnicy zajęć z MDK przygotują kolejne poduszki, które mogą trafić do innych ośrodków i domów pomocy społecznej.
Gdy są - chyba za mało ich doceniamy, gdy ich zabraknie - uświadamiamy sobie, jak wiele straciliśmy. Pamiętajmy o nich, nie tylko od święta.
Nie w każdym kraju wnukowie składają życzenia babciom i dziadkom w styczniu. W Hiszpanii jest to np. lipiec, a w Wielkiej Brytanii - październik.
Dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Białymstoku przy ulicy Świerkowej Urszula Styczyńska odwołana ze stanowiska.
Szybkie i wnikliwe kontrole w Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Świerkowej zapowiadają władze Białegostoku. Sytuacji w ośrodku przyjrzy się też wojewoda podlaski.