Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy policjanci znaleźli wyziębionego mężczyznę, który zgubił drogę do domu
Gdyby nie szybkie działanie funkcjonariuszy mogłoby dojść do nieszczęścia. Wyziębionego 58-latka, który zgubił drogę do domu i nie dał rady dalej iść znaleźli policjanci w okolicach Bociek.
Mężczyzna stracił orientację po tym jak ścieżkę, którą miał wrócić zasypał śnieg. 58-latek błąkał się po zasypanych polach przez kilka godzin.
Na szczęście mężczyzna miał naładowany telefon i sam zadzwonił na numer alarmowy 112. Wtedy policjanci rozpoczęli poszukiwania.
Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna błąkał się od kilku godzin. Dyżurny natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia zadzwonił na telefon komórkowy mężczyzny. 58-latek porozumiewał się już z trudem i policjant miał problem ze zrozumieniem jego mowy. Mimo to mężczyzna przekazał, że brakuje mu już siły oraz jest mocno wychłodzony, ponieważ wpadł do rzeki, z której z trudem się wydostał - mówi rzecznik podlaskich policjantów podinsp. Tomasz Krupa.
W chwili, kiedy dyżurny rozmawiał z mężczyzną, jego poszukiwania rozpoczęli policjanci z patrolówki.
Dyżurny rozpytywał rozmówcę, co widzi i przekazywał na bieżąco informacje poszukującym go policjantom. Mundurowi wiele razy przedzierali się przez śnieżne zaspy. W oddali policjanci zauważyli pług. Jego operator udrożnił drogę dojazdu do miejsca interwencji. Parę minut po 8 funkcjonariusze znaleźli 58-latka. Mężczyzna był mocno wychłodzony, nie był w stanie porozumiewać się z policjantami, ani poruszać się o własnych siłach - dodaje podinsp. Tomasz Krupa.
Policjanci natychmiast zaprowadzili go do radiowozu i okryli kocem termicznym. Na miejsce przyjechała karetka, która zabrała mężczyznę do szpitala.
Podlaska policja zatrzymała dwie osoby podejrzane o kradzież puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z pieniędzmi. To dwaj 15-latkowie z Białegostoku.
Na podlaskich drogach mimo prac służb porządkowych nadal są trudne warunki do jazdy. Po intensywnych opadach śniegu w Podlaskiem wciąż bez prądu jest około 13 tysięcy odbiorców. Zamkniętych jest też kilka szkół.
Mimo wielu apeli, kolejny białostocki senior przekazał złodziejom oszczędności życia. 76-letnia mieszkanka osiedla Antoniuk oddała oszustom podającym się za policjantów 115 tys. złotych.
Przez ciężki śnieg, który oblepia linie energetyczne i drzewa, które spadają na przewody, tysiące odbiorców w Podlaskiem nie ma prądu. Do tej pory w regionie spadło około 40 cm śniegu.
