Radio Białystok | Wiadomości | Drogi w Podlaskiem przejezdne - spodziewane niewielkie opady śniegu
Drogi krajowe w województwie podlaskim są przejezdne, powinny być czarne i mokre - wynika z informacji służb drogowych. Przez ostatnią dobę w regionie nie było większych opadów śniegu. Meteorolodzy ostrzegają przed silnym mrozem, który w najbliższą noc może sięgnąć -18 st. C.
Drogowcy zwracają uwagę, że lokalnie drogi mogą być śliskie. Kierowcy jeżdżą ostrożnie, policja nie zanotowała żadnych poważnych wypadków, ale ostatniej doby było blisko 90 kolizji.
W Białymstoku, w wielu miejscach, nawet na głównych ulicach - choć są oczyszczone ze świeżego śniegu - jest wciąż lód, którego - z powodu bardzo niskich temperatur utrzymujących się od ponad tygodnia - dotąd nie udało się usunąć. Jadąc nawet z niedużą prędkością można mieć duże problemy z hamowaniem, a potem z ruszeniem ze skrzyżowania czy pokonaniem zakrętu.
Dlatego w stolicy regionu przez kolejną noc oczyszczane były wybrane skrzyżowania, tym razem akcja dotyczyła jedenastu takich miejsc.
Były one zabezpieczane przez policję i straż miejską, a przez firmy odśnieżające oczyszczane i posypywane piaskiem lub mieszanką piasku i soli. Według danych magistratu, rano w mieście pracowało 21 pługopiaskarek.
Meteorolodzy ostrzegają przed spadkiem temperatury. W czwartek (11.02) rano w Suwałkach odnotowano minus 14 stopni Celsjusza, w Białymstoku - minus 11 st. C, tylko nieco cieplej było na południu regionu. Jak podaje biuro prognoz meteorologicznych IMGW w Białymstoku, temperatura będzie jeszcze spadać i mróz może w nocy z czwartku na piątek sięgnąć minus 18 stopni C. Opady śniegu - ale niezbyt intensywne - spodziewane są w południowej i wschodniej części województwa.
Po ataku zimy gwałtownie rosną koszty utrzymania dróg w powiecie białostockim. Szacuje się, że po zakończeniu sezonu odśnieżanie pochłonie trzy razy więcej pieniędzy niż zakładano.
Śnieg jest spychany z ulic, co utrudnia poruszanie się po mieście zarówno samochodem, jak i pieszo.
Pogoda paraliżuje ruch nie tylko na drogach, ale i na kolei. Z powodu silnych mrozów i obfitych opadów śniegu kolejarze w regionie odwołali już kilka składów. Problemy z wykonaniem planowanych kursów ma także PKS Nova.
Jeszcze nie uporaliśmy się ze śniegiem z ubiegłego tygodnia, a znów dosypało kilkanaście centymetrów świeżego.
Bardzo trudno jeździ się po podlaskich drogach. Jest ślisko, a sytuację pogarsza padający wciąż śnieg i wiatr, powodujący zawieje i zamiecie. Od poniedziałku (8.02) w naszym regionie spadło od 10 do 15 cm śniegu.
Ulice są białe, śliskie i bez śladów używania pisaku lub soli – ponad dobę po śnieżycy, która dotknęła w czwartek (4.02) Białystok, drogi są nadal w fatalnym stanie. To ocena nie tylko kierowców, ale i miejskich urzędników, którzy zamierzają ukarać firmy odpowiedzialne za odśnieżanie miasta.
Bardzo trudne warunki jazdy panują we czwartek (4.02) na podlaskich drogach. Po przymrozkach w nocy i opadach śniegu większość ulic w Białymstoku i dróg w regionie jest zaśnieżonych, a pod warstwą mokrego śniegu miejscami zalega lód.