Radio Białystok | Wiadomości | Udało się zebrać 50 tys. zł na budowę wybiegu dla wilczycy odłowionej w Białowieży
Wilczyca odłowiona w Białowieży będzie miała nowy dom niedaleko Koszalina. Udało się zebrać 50 tysięcy złotych na budowę wybiegu dla zwierzęcia.
Organizatorzy akcji mieli na to trzy tygodnie, ale całą kwotę zebrali w kilka dni. Zbiórkę wsparło blisko 800 osób.
Teraz gmina Białowieża czeka na pozwolenie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku na przewóz zwierzęcia do specjalnego ośrodka w okolicach Koszalina (prowadzi go pozarządowa organizacja - Fundacja dla Dzikich Zwierząt "Larus").
Wilczyca odłowiona w zeszłym tygodniu pojawiała się przez wiele tygodni na ulicach Białowieży. Nie była agresywna wobec ludzi, ale atakowała psy. Teraz jest w ośrodku rehabilitacji Białowieskiego Parku Narodowego.
Podlascy policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci wilka znalezionego na obrzeżach Puszczy Knyszyńskiej w gminie Janów. Ciało samicy leżało w kompleksie leśnym między miejscowościami Lebiedzin i Kumiałka na terenie nadleśnictwa Czarna Białostocka.
Można zaryzykować i powiedzieć, że wilk jest obecny w wierzeniach i kulturze - od zawsze. Bo skoro wilk został udomowiony, czyli stał się psem około 30 tysięcy lat temu, to może "od zawsze" jest niewielką przesadą.
Chcą dać zwierzęciu nowy dom. Naukowcy, ekolodzy i samorządowcy zorganizowali zbiórkę na budowę wybiegu dla odłowionej niedawno w Białowieży wilczycy.
Zagryzają zwierzęta domowe i coraz śmielej zbliżają się do ludzi. Mieszkańcy puszczańskich gmin, obawiają się wilków.
