Radio Białystok | Wiadomości | Mężczyzna podejrzany o spowodowanie wypadku k. Wysokiego Mazowieckiego sam zgłosił się na policję
Kierowca podejrzany o to, że doprowadził do śmiertelnego wypadku w okolicach Wysokiego Mazowieckiego i uciekł - sam zgłosił się na policję.
Chodzi o zdarzenie, do którego doszło w minioną niedzielę (18.04) na trasie Gołasze-Puszcza - Czarnowo-Biki. Zginął wówczas 23-letni motocyklista po zderzeniu z osobowym samochodem marki renault.
Kierowca samochodu zbiegł z miejsca wypadku i przez kilka dni był poszukiwany. Jak potwierdza rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łomży, prokurator Rafał Kaczyński - mężczyzna sam się zgłosił. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, będąc pod wpływem alkoholu, a także ucieczki z miejsca zdarzenia.
Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o aresztowaniu podejrzanego na 3 miesiące.
Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku rozpoczął się we wtorek (30.03) proces 44-latka oskarżonego o potrącenie po spożyciu alkoholu dwóch osób na przejściu dla pieszych i ucieczkę z tego miejsca. Na ławie oskarżonych zasiada też jego konkubina, która była wtedy w samochodzie; zarzucono jej nieudzielenie pomocy poszkodowanym.
4 lata więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na zawsze - taki prawomocny wyrok zapadł w czwartek (18.02) przed Sądem Okręgowym w Białymstoku wobec byłego już policjanta z Sokółki, za śmiertelny wypadek spowodowany pod wpływem alkoholu i ucieczkę z tego miejsca bez udzielenia pomocy rannemu pieszemu.
Policjanci wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku, do którego doszło w nocy na drodze krajowej nr 8 na trasie Białystok-Augustów.
