Radio Białystok | Wiadomości | Odnalazła się 8-letnia dziewczynka, której szukali białostoccy policjanci
Trzy godziny trwały poszukiwania ośmioletniej dziewczynki, która w Białymstoku wyszła z Młodzieżowego Domu Kultury i bez opieki oddaliła się od placówki. Na szczęście policjanci znaleźli dziecko, było całe i zdrowe.
Po 18:00 dziewczynka wyszła z zajęć w MDK przy ul. Warszawskiej. Jak mówi jeden z pracowników pobliskiego klubu fitness, najpierw ośmiolatka i inne dzieci czekały na opiekunów na ulicy, bo zajęcia skończyły się wcześniej.
- Około 18:20 dzieci zakończyły wcześniej zajęcia w MDK-u i akurat stały przy wejściu do naszego klubu, czekały chyba na rodziców. Kolegów, koleżanki już rodzice zabrali albo te dzieci poszły tam, gdzie kamery nie widzą. I dziewczynka jeszcze czekała w tym miejscu, czyli po przeciwnej stronie szlabanu. Po jakichś trzech, czterech minutach poszła w stronę ulicy Chrobrego. Poszła sama, tak było widać na monitoringu.
W poszukiwania zaangażowali się okoliczni mieszkańcy i pracownicy pobliskich lokali. Jak mówi jedna z pracownic, policyjne psy zgubiły trop za dziewczynką. - Były psy tropiące. Natomiast z tego, co mówiła mama dziewczynki, pies zgubił trop ze względu na to, że zbyt dużo ludzi chodzi tą ulicą, zbyt dużo śladów - podkreśla.
Jak informuje policja, dziewczynkę odnaleziono na ul. Diamentowej.
Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku zakończył się w czwartek (27.05) proces mężczyzny oskarżonego o bezprawne pozbawienie wolności żony i córki. Sąd zamknął przewód sądowy; pod koniec czerwca strony wygłoszą mowy końcowe, niewykluczone, że wtedy też zapadnie wyrok.
Kobieta z czteromiesięcznym dzieckiem zabłądziła jadąc przez las - drogę pomogli jej odnaleźć policjanci.