Radio Białystok | Wiadomości | Otwarto miejsce do pracy dla dziennikarzy, którzy wyjechali z Białorusi
To miejsce do pracy dla białoruskich niezależnych dziennikarzy. We wtorek (18.01) oficjalnie zaczął działać "Media-Port Białoruś w Białymstoku".
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Biuro mieści się w lokalu przy ulicy Sienkiewicza, który pięć miesięcy temu przekazał białostocki samorząd.
- Nowe miejsce umożliwi dalszą pracę dziennikarzom, którzy w obawie przed represjami musieli opuścić swój kraj - podkreśliła Hanna Yahorava ze Stowarzyszenia Białoruskich Gazet Lokalnych. Jak powiedziała, w białostockim biurze od miesiąca pracuje codziennie około dziesięciu dziennikarzy, którzy tu realizują swoje projekty.
Natalia Belikova z organizacji "Belarus in Focus Information Office" zapowiedziała, że podobne miejsce będzie otwarte w lutym w Warszawie. Niewykluczone też, że powstanie sieć takich miejsc w związku z tym, że dziennikarze wyjechali z Białorusi także do innych krajów. Jak podkreśliła, taki media-port daje m.in. możliwość skorzystania z ministudia do nagrania materiałów wideo, do emisji na kanałach internetowych czy montażu.
Zastępca prezydenta Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz powiedział, że w biurze swoje miejsce znajdzie ok. 20 osób. Wyraził nadzieję, że dziennikarze, którzy "mają w sercu pragnienie wolności i demokracji, wolnego słowa", znajdą tu "bezpieczną przystań".
Od sierpnia 2020 roku władze Białorusi uznały za ekstremistyczne ponad 100 niezależnych redakcji. Obecnie w białoruskich więzienia jest 32 dziennikarzy, ponad 2 tysiące musiało uciekać z kraju.
Białoruskie służby zarzuciły polskiej stronie zniszczenie godła na słupach granicznych. Wcześniej polscy pogranicznicy zaobserwowali, jak Białorusini demontowali tarcze ze swoim godłem państwowym.
Mija 9 miesięcy od aresztowania przez reżimowe władze Łukaszenki prezes Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys.
Na przejściu granicznym w Bobrownikach komendant Chorągwi Białostockiej ZHP Krzysztof Jakubowski przekazał w czwartek (16.12) wicekonsul RP w Grodnie Annie Pustuł Betlejemskie Światło Pokoju, które zostało w ten symboliczny sposób przekazane na Białoruś.
Białoruskie władze nadal nękają niezależnych, białoruskich dziennikarzy. Wielu z nich jest przetrzymywanych w łukaszenkowskich więzieniach. O pracy dziennikarzy za naszą wschodnią granicą, opowiada Jerzy Leszczyński z Radia Racja.