Radio Białystok | Wiadomości | Nawet półtora roku trzeba czekać na nowy samochód, ceny także bardzo poszły w górę
Samochód to już nie tylko towar drogi, ale też deficytowy. Na ten nowy wymarzony trzeba czekać nawet kilkanaście miesięcy. Używanych też jest mniej i bardzo podrożały, podobnie jak ich naprawa.
Dlaczego tak się dzieje? Zdaniem ekspertów powodem są zaburzone (w czasie pandemii koronawirusa) łańcuchy dostaw, rosnąca inflacja i wojna na Ukrainie.
Zwykle na samochód dostosowany, wyposażony według naszych potrzeb trzeba było czekać średnio 3 miesiące, teraz ten czas znacznie się wydłużył nawet do półtora roku. Poza tym niektórzy producenci wycofują się z realizacji zamówienia, bo nie są w stanie zagwarantować, że samochód dostarczą na czas. Dlatego, jeśli chcemy kupić auto szybko, to warto przejrzeć ofertę samochodów używanych - radzi Marcin Domagała z otomoto.pl. Jak twierdzi, wszystkie samochody i nowe i używane podrożały średnio o od kilkunastu do kilkudziesięciu procent, a do końca roku mogą kosztować nawet dwa razy tyle, co przed pandemią.
Może się też okazać, że roczne auto będzie droższe od nowego. To cena za możliwość kupienia go szybko. Ale aut używanych na rynku też jest mniej ze względu na ograniczony import. Kwiecień był pod względem liczby sprowadzonych do Polski samochodów najsłabszy od 2014 roku. Te ściągane z zagranicy są często uszkodzone i trafiają do warsztatów, a tam znów pojawia się problem z częściami.
Nadal najbardziej popularne marki nowych aut to: Toyota, Skoda i Kia, a używanych - Volkswagen i tego trendu pandemia nie zmieniła, ale zauważono zmianę w popularności modeli. Częściej klienci wybierają sedany niż najbardziej do tej pory popularne suvy. To dlatego, że te pierwsze mają zużywać mniej paliwa, które bardzo ostatnio podrożało.
Wielu właścicieli samochodów z powodu wzrostu cen i gorszej dostępności nie zdecyduje się na wymianę auta i będą je naprawiać, by służyło dłużej "W tej chwili jest zainteresowanie takimi naprawami, jakich nie mieliśmy od 30 lat" - mówi właściciel warsztatu samochodowego z Białegostoku Andrzej Rutkowski.
Naprawa też jest coraz droższa, bo samochody są coraz bardziej zaawansowane technologicznie, a to wydłuża ich diagnostykę i naprawę.
Zdaniem ekspertów, mamy teraz dobry czas na sprzedaż samochodu, trudniej jednak będzie kupić nowsze.
