Radio Białystok | Wiadomości | Wielu mieszkańców woj. podlaskiego nie złożyło deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków
To obowiązek właścicieli domów jednorodzinnych, budynków gospodarczych, a nawet ogrzewanych altan ogrodowych. Czasu na to jest coraz mniej, bo termin zgłaszania źródeł ciepła minie za niespełna 40 dni.
Główny Urząd Nadzoru Budowlanego codziennie publikuje informacje o liczbie złożonych deklaracji. W Podlaskiem najbardziej aktywni są mieszkańcy Kolna. Tam zarejestrowało się w systemie już 71% właścicieli budynków. To drugi wynik w całym kraju.
Na samym dole tabeli wszystkich polskich gmin - z piątą pozycją od końca - jest Rudka koło Brańska, gdzie do ewidencji zgłosiło się 11% właścicieli nieruchomości.
Od 1. lipca właściciele budynków, którzy nie zgłoszą źródeł ciepła do ewidencji, będą musieli liczyć się z ryzykiem zapłacenia kary w wysokości do 5 tysięcy złotych.
Co istotne w przypadku osób najmniej zarabiających - złożenie deklaracji jest warunkiem uzyskania dodatku osłonowego, który ma częściowo rekompensować podwyżki cen energii, gazu i żywności.
Informacje z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków mają być przydatne m.in. dla samorządów. Jak zapowiadają urzędnicy - lokalne władze na podstawie zebranych danych będą mogły łatwiej uzyskiwać dotacje na termomodernizacje.
Deklaracje można składać w urzędach gmin lub przez internet na stronie Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.
