Radio Białystok | Wiadomości | Policjantka pomogła w uwolnieniu 3-letniej dziewczynki z rozgrzanego samochodu
Mimo apeli o niepozostawianie dzieci w zamkniętych samochodach nadal takie sytuacje się zdarzają.
Tym razem matka zostawiła swoje dziecko w aucie zaparkowanym w pełnym słońcu na Wysokim Stoczku w Białymstoku.
Płaczące trzyletnie dziecko zauważyła policjantka niebędąca na służbie. Otworzyła drzwi bagażnika i razem ze świadkiem wyjęła dziewczynkę z rozgrzanego auta.
Chwilę później na miejsce przyszła matka, która jak się okazało, robiła zakupy w sklepie. Na szczęście dziecku nic poważnego się nie stało i po badaniu lekarskim wróciło pod opiekę mamy. Teraz policjanci sprawdzą, czy kobieta nie naraziła dziecka na niebezpieczeństwo.
Kolejny raz policja przypomina, że w upalne dni temperatura we wnętrzu samochodu wzrasta bardzo szybko. Staje się on śmiertelną pułapką. Szczególnie narażone są dzieci i zwierzęta, które same nie potrafią otworzyć drzwi i wyjść z auta. Wystarczy kilkanaście, a nawet kilka minut, aby organizm dziecka przestał normalnie funkcjonować.
Podczas upałów nawet na chwilę nie zostawiajmy dzieci samych w pojazdach - apelują podlascy policjanci. Przypominają, że w ciągu kilku minut temperatura wewnątrz auta może być nawet dwukrotnie wyższa, niż na zewnątrz.
Suwalscy strażacy uratowali życie niemowlęciu. Do nietypowego zdarzenia doszło w środę (12.01) na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej przy ul. Mickiewicza.
Ponad 60% z nas wybiera się samochodem na tegoroczne wakacje, wynika z badań "Wakacyjne wyjazdy Polaków". Podróż tego typu Polacy uznają za bezpieczną w dobie pandemii. Kilka godzin wakacyjnej podróży samochodem z dzieckiem, może być dużym wyzwaniem.