Radio Białystok | Wiadomości | Tablica z nazwiskami osób wywiezionych na Syberię stanęła w centrum Jedwabnego [zdjęcia]
Tablica z nazwiskami osób wywiezionych na Syberię stanęła w parku w centrum Jedwabnego. Są tam wypisane także nazwy miejscowości, z których pochodzili.
Jak podkreślali uczestnicy uroczystości, to symboliczne wspomnienie tych, którzy zostali wywiezieni na tę nieludzką ziemię.
- To szczególna ziemia, która była bardzo doświadczona przez historię. Dzisiaj oddajemy część i honor naszym bohaterom, patriotom, którzy życie i zdrowie oddali dla Ojczyzny. Będziemy o tym pamiętać na zawsze - mówił wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś.
Helena Karwowska została wywieziona, kiedy miała sześć miesięcy. Wróciła do Polski po prawie sześciu latach.
- Najpierw wzięli dwa tygodnie wcześniej tatusia, a później nas wzięli. Babcia była niepełnosprawna, to ją wrzucili jak worek kartofli z noszami. Dostawałam skórkę razowego chleba skurcze i ją ssałam. Chodziłam jak bezpański pies i jadłam śnieg. Ten śnieg mi lepiej smakował niż dzisiaj chleb. Mamusia mnie brała na kolana i obmywała łzami. Nikt nie myślał, że przeżyję - wspominała.
- To jest niezwykle ważne, żebyśmy pamiętali, że taka tragedia się wydarzyła. A taka tragedia może się wydarzyć również i dzisiaj, bo niedaleko mamy wojnę. Oby historia nie zatoczyła koła. Dlatego musimy o tym mówić i być z tymi, którzy oddali swoje życie za to, żebyśmy dzisiaj mogli żyć w wolnej Polsce - mówił poseł Kazimierz Gwiazdowski.