Radio Białystok | Wiadomości | Zakończył się proces apelacyjny właścicielki rottweilerów, które pogryzły młodego mężczyznę

Zakończył się proces apelacyjny właścicielki rottweilerów, które pogryzły młodego mężczyznę

autor: Marta Nazarko

7.10.2022, 15:26, akt. 16:07

Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał właścicielkę dwóch rottweilerów, które pogryzły młodego mężczyznę - na pół roku więzienia w zawieszeniu. Ona wnosi o warunkowe umorzenie postępowania. W piątek (7.10) zakończył się proces apelacyjny.

fot. Marta Nazarko
fot. Marta Nazarko


0:00
0:00
Zakończył się proces apelacyjny właścicielki rottweilerów, które pogryzły młodego mężczyznę - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Incydent miał miejsce dwa lata temu na jednym z białostockich osiedli

Posesja była ogrodzona siatką, ale psy zdołały się pod nią przecisnąć i wydostać się na ulicę. Ze swoim zwierzęciem spacerował tam chłopak z tego samego osiedla.

Jak wynika z ustaleń śledczych, widząc dwa duże psy, mężczyzna wziął swojego na ręce i wtedy doszło do ataku. 

Po zdarzeniu okazało się też, że rottweilery nie miały ważnych szczepień przeciwko wściekliźnie.


Sąd Rejonowy w Białymstoku nieprawomocnie skazał właścicielkę psów 

Kobiecie prokuratura postawiła zarzut nieumyślnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego. 

Sąd Rejonowy w Białymstoku nieprawomocnie skazał oskarżoną na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Apelację złożyła obrońca. Chce warunkowego umorzenia postępowania albo uchylenia wyroku. Przywołując zeznania świadków obrona uważa, że był to nieszczęśliwy wypadek. 

Jak wynika z pisemnej apelacji, właścicielka chciała sprawę załatwić polubownie. Proponowała 5 tys. zł zadośćuczynienia, ale do porozumienia nie doszło. 


Pełnomocnik pokrzywdzonego i prokuratura chcą utrzymania wyroku 

Mec. Agnieszka Daniszewska-Zujko mówiła, że obrażenia ramienia jej klienta odczuwalne są do dziś. Powiedziała też, że próby porozumienia inicjowane przez oskarżoną miały "wymiar wyłącznie iluzoryczny, pozorny".

Sama oskarżona wyraziła skruchę i podkreślała, że nie unika odpowiedzialności za to, że nie dopilnowała swoich psów. Przyznała, że ogrodzenie nie było wtedy solidne, bo był to okres wykańczania domu, ale psy były trzymane w kojcu, gdy nikogo nie było na podwórku. 

Od prawie dwóch lat toczy się proces cywilny przeciwko właścicielce psów o częściowe zadośćuczynienie i odszkodowanie, w łącznej kwocie 51 tys. zł.

| red: mark

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Białostocki sąd utrzymał wyrok w sprawie pogryzienia dziecka przez psa podczas wakacyjnego wypoczynku

19.09.2022, 15:53

To organizatorka kolonii miała zapewnić bezpieczeństwo - tak ocenił białostocki sąd i utrzymał wyrok w sprawie pogryzienia dziecka przez psa podczas wakacyjnego wypoczynku.





ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nie Teatr OXFORD DRAMA - koncert

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok