Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkańcy osiedla Starosielce zebrali prawie 200 podpisów - chcą czuć się bezpiecznie
Prawie 200 podpisów zebrali mieszkańcy części osiedla Starosielce do władz Białegostoku. Chcą działań, które poprawią bezpieczeństwo.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Oczekują przede wszystkim zamontowania kamer, naprawy zamków, uniemożliwienia przechodzenia korytarzem w piwnicy przez cały blok.
Zapowiadają, że dalej będą zbierać podpisy i tym razem nie odpuszczą, bo chcą czuć się bezpiecznie i spokojnie spać w nocy.
Ich działania związane są z serią podpaleń, które w ostatnim czasie miały miejsce w blokach przy ulicach: Klepackiej i Barszczańskiej. Sprawcy bądź sprawców na razie nie ujęto.
Petycja z podpisami mieszkańców trafiła do zastępcy prezydenta Białegostoku Zbigniewa Nikitorowicza, który zapowiedział podjęcie różnych działań. Przede wszystkim to, że na najbliższej sesji (27.03) przedstawi radnym wniosek dotyczący zmian w budżecie, by rozbudować monitoring w tej części miasta.
Mieszkańcy białostockich Starosielc boją się o swoje zdrowie i życie. Mówią, że nie potrafią spokojnie spać i apelują o rozbudowę monitoringu. Interpelację napisał też do prezydenta miasta jeden z radnych.
Seria pożarów na białostockich Starosielcach. Czwartkowej (23.02) nocy strażacy gasili ogień w piwnicach dwóch bloków przy ulicach Barszczańskiej i Klepackiej. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Pięć osób w szpitalu i ponad 40 ewakuowanych. To bilans pożaru, który wybuchł nad ranem w bloku przy ulicy Barszczańskiej w Białymstoku.