Radio Białystok | Wiadomości | Policjanci rozwikłali zagadkę przewróconego pomnika Ludwika Zamenhofa w Białymstoku - nie doszło do złamania prawa
Nie będzie policyjnego śledztwa ws. przewróconej figurki małego Ludwika Zamenhofa w Białymstoku.
Po przejrzeniu zapisów z monitoringu policjanci stwierdzili, że nie doszło do złamania prawa i uszkodzenia mienia, więc postępowanie umorzono.
Przed zniszczeniem upadającą figurę ratował mężczyzna, który chwilę wcześniej jej dotknął. Nie mamy tu sytuacji uszkodzenia mienia, a postępowanie w tej sprawie zostało umorzone z powodu braku znamion czynu zabronionego - wyjaśnia rzecznik podlaskich policjantów podinsp. Tomasz Krupa.
Zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki poinformował nas, że istnieje domniemanie, że pomnik był już wcześniej uszkodzony i dlatego się wywrócił. Krótko po uszkodzeniu miejskie służby naprawiły rzeźbę młodego Ludwika Zamenhofa, która stanęła w poprzednim miejscu.
Pomnik przedstawia postać młodego Ludwika Zamenhofa - twórcę języka esperanto - który patrzy na rozrzucone na ziemi litery.
Ustawiono go w 2019 roku na rogu Rynku Kościuszki i ulicy Zamenhofa. To jeden z projektów, zrealizowanych z budżetu obywatelskiego.
Pomnik przedstawiający młodego Ludwika Zamenhofa, twórcę języka esperanto, wrócił na swoje miejsce w centrum Białegostoku. Kilka dni temu rzeźbę zdewastowano, teraz po naprawie została ponownie zamontowana w chodniku; sprawę jej zniszczenia wyjaśnia policja.
Białostocka policja prowadzi postępowanie dotyczące zniszczenia pomnika młodego Ludwika Zamenhoffa ustawionego niedaleko Rynku Kościuszki w centrum miasta. Mosiężną rzeźbę ktoś wyrwał z nawierzchni chodnika i przewrócił.