Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy terytorialsi pojechali pomagać w usuwaniu skutków powodzi
Kolejni podlascy terytorialsi pojechali na południe Polski pomagać w usuwaniu skutków powodzi. Już nie 100, a ponad 250 żołnierzy z naszego regionu jest zaangażowanych w tę akcję.
Do terytorialsów z Białegostoku, którzy jako pierwsi wyruszyli na pomoc, dołączyli żołnierze z batalionów w: Łomży, Hajnówki i miejscowości Dąbrowa-Moczydły pod Szepietowem.
Już wcześniej żołnierze z 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej pomagali na dotkniętych kataklizmem terenach, ale tylko wysyłali tam sprzęt. - mówi oficer prasowy 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej kpt. Justyna Dziemiańczuk.
Od kilku dni 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej angażuje się we wsparcie działań przeciwpowodziowych w południowo-zachodnich województwach poprzez wydzielenie pojazdów z kierowcami, a także specjalistycznego sprzętu: masztów oświetleniowych, Mobilnych Zespołów Spalinowo-Elektrycznych oraz agregatów prądotwórczych. W związku z dużą dynamiką sytuacji na terenach dotkniętych powodzią, rodzaj i ilości wydzielanego sprzętu są uzupełniane zgodnie z decyzją Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej - powiedziała Polskiemu Radiu Białystok kpt. Justyna Dziemiańczuk.
Kpt. Justyna Dziemiańczuk dodaje, że - zgodnie z decyzją przełożonych - do walki ze skutkami powodzi wyjechało już łącznie ok. 250 podlaskich terytorialsów.
Premier Donald Tusk podał, że obecnie do dyspozycji sztabu kryzysowego jest 16 tys. żołnierzy z różnych stron kraju, którzy muszą dojechać do zalanych miejscowości.
Chcą wspomóc kolegów i koleżanki z południowej Polski. Podlascy leśnicy wysyłają w środę (18.09) na teren Dolnego Śląska m.in. wodę, żywność i środki czystości. Te rzeczy trafią do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu, ale nie tylko.
Podobnie jak w całej Polsce, także w naszym regionie pojawiły się punkty do których mieszkańcy regionu mogą przynosić m.in. żywotność, wodę, środki czystości, latarki czy koce. W akcję pomocową zaangażowali się ochotnicy, służby mundurowe i samorządowcy.
Potrzebna jest żywność, ale też środki higieniczne. W wielu miejscach w Podlaskiem trwają zbiórki na rzecz poszkodowanych przez powódź w południowo-zachodniej Polsce.