Radio Białystok | Wiadomości | Szymon Hołownia: Kwestia asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnością - fundamentalna dla koalicji
Kandydat na prezydenta, marszałek Sejmu Szymon Hołownia we wtorek (13.05) po południu przebywa w Podlaskiem. W Białymstoku odbyła się z jego udziałem konferencja prasowa. Zaplanowano także spotkanie otwarte w Hajnówce.
Szymon Hołownia: Wyniki kontroli pokazującej przepływy finansów państwa do Kościoła katolickiego już w Sejmie
Prezes NIK przekazał we wtorek do Sejmu wyniki kontroli pokazującej przepływy finansów państwa do Kościoła katolickiego - poinformował w Białymstoku marszałek Sejmu, kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. Jak przekazał, zostaną zaprezentowane w czwartek.
W marcu 2024 r. marszałek Sejmu zlecił NIK przeprowadzenie kontroli finansowania kościołów i innych związków wyznaniowych ze środków publicznych, ze szczególnym uwzględnieniem finansowania Kościoła katolickiego w okresie od 12 listopada 2019 r. do 12 listopada 2023 r.
Informuję państwa z radością, że pan prezes (Marian) Banaś dzisiaj przekazał wyniki tej kontroli do Sejmu. Są one w tej chwili poddawane analizie i w czwartek przed południem zaproszę państwa do Sejmu na prezentację wyników tej kontroli - poinformował Hołownia na wtorkowej konferencji prasowej.
Jego zdaniem wyniki tej kontroli powinny być początkiem poważnej dyskusji o rozdziale Kościoła od państwa. "Zobaczymy, jak pieniądze płyną z państwa do Kościoła i do (jego) instytucji" - powiedział Hołownia.
Marszałek Sejmu przypomniał, że zlecił NIK przeprowadzenie "pierwszej, przeglądowej, systemowej kontroli przepływów finansowych między państwem a Kościołem katolickim". Jak ocenił, "wydaje się", że NIK poważnie potraktowała przeprowadzenie tej kontroli. "To jest przeglądowy raport, jestem o tym absolutnie przekonany - kamień milowy w tych wszystkich dyskusjach, które od 20 czy 30 lat w Polsce toczymy" - powiedział Hołownia.
Ja już naprawdę mam po kokardę słuchania w każdej kampanii wyborczej: trzeba wypowiedzieć Konkordat. A co żeście zrobili, żeby uporządkować tę sytuację? Wszyscy gadają, nikt nic nie robi. Trzeba się brać do roboty dlatego, że relacje Kościoła i państwa muszą zostać uporządkowane - mówił kandydat na prezydenta.
Ocenił, że - gdy te relacje zostaną uporządkowane - będzie "więcej spokoju, mniej napięcia, mniej ciśnienia i również mniej agresji w Polsce".
Szymon Hołownia chciałby być "prezydentem pokoju"
Hołownia deklarował też, że chciałby być "prezydentem pokoju". "Czyli takim, który sprawia, że w Polsce będzie więcej porządku" - dodał.
Kandydat przypomniał, że jest zwolennikiem likwidacji Funduszu Kościelnego, ale zaznaczył, że w pracach nad tym należy zadbać o mniejsze kościoły, mniejszości narodowe, religijne, bo - jak ocenił - ma wrażenie, że Kościół katolicki "sobie poradzi, jeżeli wprowadzimy jakiś rodzaj odpisu podatkowego albo podniesienia limitu ulgi".
Hołownia podkreślił też, że od prezydenta należy wymagać, aby stał na straży pokoju i porządku w Polsce, a 18 maja wyborcy będą mogli dokonać wyboru. Możliwość oddania głosu porównał do cegły, która może być albo elementem do budowy "muru" trwających od lat podziałów politycznych pomiędzy PiS i PO albo do budowy "domu, w którym nasze dzieci będą czuły się bezpiecznie". "Mam nadzieję, że takiego wyboru właśnie dokonamy" - dodał Hołownia.
Wybory prezydenckie odbędą się w najbliższą niedzielę. Ewentualna druga tura zostanie przeprowadzona 1 czerwca.
Informacje na stronie Sejmu
Według informacji na stronie Sejmu marszałek Sejmu wnioskował m.in. o skontrolowanie środków wydatkowanych w ramach subwencji oświatowej na finansowanie nauki religii oraz na utrzymanie i wynagrodzenia kapelanów zatrudnionych w służbach, inspekcjach i strażach, a także m.in. wydatków z Funduszu Kościelnego, ulg, zwolnień i preferencji podatkowych oraz celnych stosowanych względem kościołów i innych związków wyznaniowych.
Protest w Warszawie, konferencja w Białymstoku
Kandydat na prezydenta, marszałek Sejmu Szymon Hołownia ocenił, że uchwalenie ustawy o asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami jest fundamentalną sprawą dla koalicji. Zaapelował, żeby prace nad nią przyspieszyły, tak aby mogła ruszyć w przyszłym roku.
Hołownia we wtorek po południu przebywa w Podlaskiem; wcześniej tego dnia wziął udział - jak mówił na konferencji prasowej w Białymstoku - w proteście osób z niepełnosprawnościami przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Protestowały tam osoby z niepełnosprawnościami, ich bliscy i sojusznicy. Apelowali wspólnie o szybkie wprowadzenie ustawowej asystencji osobistej.
Byłem na tym proteście, żeby jeszcze raz zapewnić osoby z niepełnosprawnościami, że kwestia ustawy o asystencji osobistej jest rzeczą fundamentalnej wagi dla nas w tej koalicji i że nie wyobrażam sobie sytuacji - jako jeden z liderów tej koalicji - że ta ustawa nie zostanie uchwalona tak, w takim tempie, żeby mogła być zabudżetowana na przyszły rok i żeby ta asystencja w przyszłym roku ruszyła - mówił dziennikarzom Hołownia.
Podkreślił, że asystencja osobista to "jest godność człowieka, to jest danie osobom z niepełnosprawnościami możliwości pracy, możliwości rozwoju, uczestnictwa w życiu kulturalnym, realizacji swoich pasji, potrzeb".
Wyjaśnienia ministerstwa i rozmowy z premierem
Hołownia mówił, że od półtora roku, co trzy miesiące mniej więcej prosi o wyjaśnienia kierownictwo ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej, a także rozmawia z premierem Donaldem Tuskiem, ponieważ - jak podkreślił - ta ustawa powinna być uchwalona.
To są rzeczy, które już dawno powinny się wydarzyć. Muszą wydarzyć się teraz. Muszą wydarzyć się szybko - powiedział Szymon Hołownia.
Z jego informacji wynika, że ustawa "nie wyszła jeszcze z rządu, a była już na Komitecie Stałym, dostała kolejną porcję uwag z ministerstwa finansów". "Rozumiem, że to jest 900 mln zł w przyszłym roku, ponad 2 mld zł w kolejnym i 2 mld zł jeszcze w kolejnym, ale to jest godność tych osób, to jest likwidacja, zmniejszenie szarej strefy na rynku usług wspierających, to jest inwestycja w miejsca pracy, które opłacą się budżetowi, bo będą z tego podatki, będą z tego składki" - powiedział.
Ocenił, że sprawa uchwalenia tej ustawy nie może dłużej czekać. Zapowiedział też, że będzie twardym rzecznikiem w tej sprawie, aby ta ustawa przyspieszyła. Jego zdaniem, ustawa musi wpłynąć do Sejmu przed przerwą sierpniową, aby - jak wskazał - uchwalić ją po wakacjach, aby też koszt jej wprowadzenia uwzględnić w budżecie na przyszły rok.
Deklaracja marszałka Hołowni
Hołownia przypomniał, że na poniedziałkowej debacie kandydatów na prezydenta, która odbyła się w TVP, postawił tę sprawę "ostro".
Powiedziałem, że to jest nasze być albo nie być w koalicji 15 października. Powtarzam te deklaracje. Nie dlatego, żeby kogoś szantażować albo straszyć, bo jestem absolutnie przekonany, że ta koalicja opiera się na wartościach, a nie na stołkach - mówił Szymon Hołownia.
Dopytywany o tę deklarację wyjścia z koalicji, powiedział, że to nie znaczy wyjścia z koalicji już teraz.
To nie jest exit strategy, że my teraz mówimy, a teraz wyjdziemy z koalicji. My chcemy po prostu jasno i wyraźnie powiedzieć, że traktujemy to bardzo poważnie. I że jeżeli w tym roku ta ustawa o asystencji rzeczywiście nie zostanie uchwalona, nie zostanie przyjęta, po półtora roku już starań w tej sprawie, to w naszej ocenie, w mojej ocenie nie będzie tych wartości, jednej z podstawowych wartości, które scalają tę koalicję - podkreślił marszałek Hołownia.
- Umówiliśmy się na coś, podpisaliśmy to w umowie koalicyjnej, powinniśmy to zrealizować. Wierzę, że (to) zrealizujemy i wierzę, że doprowadzimy do tego, że ta ustawa zostanie uchwalona, a nikt dzisiaj nie myśli o tym, żeby wychodzić z koalicji. Wszyscy powinni myśleć o tym, (żeby) jak najszybciej uchwalić ustawę o asystencji osobistej. To jest nasze zobowiązanie - mówił Szymon Hołownia.
Na stronach Rządowego Centrum Legislacyjnego projekt ustawy o asystencji osobistej znalazł się w grudniu. Przeszedł konsultacje społeczne, międzyresortowe, był poprawiany i zmieniany. W ostatni czwartek prace nad nim rozpoczął Stały Komitet Rady Ministrów. Wcześniej szereg zastrzeżeń do projektu złożyło Ministerstwo Finansów.