Radio Białystok | Wiadomości | Białystok nie jest gotowy na starość - uważa socjolog
W ciągu najbliższych 20 lat niemal dwukrotnie wzrośnie liczba białostoczan po 70. roku życia. Wtedy też na 100 pracujących będzie przypadało prawie 72 osoby niepełnoletnie bądź w wieku emerytalnym - to tylko niektóre z danych Głównego Urzędu Statystycznego.
Jak mówi socjolog Andrzej Klimczuk z Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego, "Białystok nie jest gotowy na takie zmiany. Do starości powinniśmy się odpowiednio przygotować. Emerytura to nie tylko czas odpoczynku, ale wręcz wzmożonej aktywności, dzięki której zachowujemy dłużej zdrowie."
We wcześniejszej strategii rozwoju Białegostoku z 2001 roku pojawił się pomysł stworzenia "Centrum seniora" oraz "Centrum pomocy osobie niepełnosprawnej". Jak dodaje Andrzej Klimczuk, w ostatnich latach koncepcja pomocy osobom starszym całkowicie zmieniła się. Teraz mamy tylko bardzo szerokie hasła o wspieraniu zdrowego stylu życia, ale bez koordynacji takiego pomysłu i instytucji nadzorującej nie da się ich w pełni wprowadzać w życie.
Na temat potencjału społecznego, który drzemie w starszych białostoczanach, będą dyskutować też uczestnicy debaty w Kaffka Art Cafe. Spotkanie rozpocznie się o 18:00.
Parlament Europejski ogłosił rok 2012 Europejskim Rokiem Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej. (js/zmj)
Zobacz też:
Żyjemy coraz dłużej - w naszym regionie zwłaszcza na wsi