Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Łomża | Dzieci bez pasów, ojciec pijany. Zatrzymany po kolizji w centrum Łomży
Pijany ojciec wiózł dwójkę swoich dzieci. Wpadł, bo wjechał w znak stojący na wysepce, która rozdziela pasy ruchu. Trafił do policyjnego aresztu i stanie przed sądem.
Policjanci z łomżyńskiej patrolówki zauważyli Volvo, które na Alei Legionów uderzyło w znak drogowy, umieszczony na wysepce dla pieszych, a następnie szybko odjechało.
Mundurowi, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, ruszyli za pojazdem. Po zatrzymaniu okazało się, że 34-latek podróżował z kolegą, a na tylnym siedzeniu, na podkładkach, jednak bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, siedziało dwóch jego synów w wieku 8 i 6 lat - mówi aspirant sztabowy Karolina Wojciekian z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Podczas rozmowy z mężczyzną, policjanci wyczuli od niego alkohol.
Badanie wykazało, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 34-latek na początku lipca również kierował w stanie nietrzeźwości. Przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego, nie stwierdził potrzeby hospitalizacji chłopców. Dzieci zostały przekazane pod opiekę matki. Kierowca trafił do policyjnego aresztu, policjanci ustalają zakres jego odpowiedzialności - dodaje Karolina Wojciekian.
Teraz mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
Dwa razy tego samego dnia, tego samego pijanego kierowcę zatrzymali kolneńscy policjanci. Co ciekawe- mężczyzna przy drugiej kontroli był bardziej pijany niż przy pierwszej.
Tylko jednego dnia policjanci zatrzymali w całym regionie blisko 40 pijanych kierowców. To efekt akcji "Trzeźwość" prowadzonej w poniedziałek (23.06) w województwie podlaskim.
Pijany mężczyzna wiózł swoją 9-letnią wnuczkę. Zatrzymali go policjanci na ulicy Sikorskiego w Łomży.