Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Radni nie podnieśli zarobków dla burmistrza Sejn
Burmistrz Arkadiusz Nowalski, decyzję radnych uznał za upokorzenie.
Przewodnicząca rady miejskiej — Jolanta Bagińska, która wczoraj była gościem Studia Suwałki, stanowiska Nowalskiego do końca nie rozumie.
- O ile dobrze pamiętam, to w ubiegłej kadencji pan burmistrz sam wnioskował o obniżenie poborów. Zresztą na ostatnim spotkaniu Bezpartyjnych Samorządowców przedstawiał się jako najmniej zarabiający burmistrz w Polsce i mówił, że oszczędności zaczął od siebie. W wielu gminach pobory burmistrzów pozostały na tym samym poziomie.
Burmistrz będzie zarabiał niecałe 4 tysiące złotych netto. Przewodnicząca Bagińska zauważa, że w przypadku wynagrodzenia zasadniczego radni mają już niewielkie pole manewru.
- Tutaj widełki, zgodnie z nowym rozporządzeniem, oscylują wokół kwot 3400 a 4700 zł. Pan burmistrz kwotę wynagrodzenia zasadniczego otrzymał na poziomie 4200. Jednocześnie ma on tylko czteroletni staż pracy. Po skończeniu pięciu lat będzie miał naliczany 5-procentowy udział od poborów zasadniczych, więc automatycznie zarobi więcej.
W skład wynagrodzenia burmistrza wchodzą też dodatki. Jolanta Bagińska zapowiada, że jeśli będą efekty rządów Nowalskiego, jego zarobki radni podniosą.
Augustowski przedsiębiorca Adam Jurkiewicz wznowił rozmowy z burmistrzem Arkadiuszem Nowalskim. Szczegóły inwestycji przedstawione zostaną na początku przyszłego roku.
O stanowisko podczas pierwszej sesji Jolanta Bagińska rywalizowała wczoraj (20.11) z Jolantą Piktel-Dabulis. Za jej kandydaturą opowiedziało się 9 radnych.
- Jestem optymistą i nie sądzę, aby między mną a radą miejską znowu dochodziło do wojny - mówi Arkadiusz Nowalski.
Mirosław Karolczuk o 0,8 proc. pokonał Wojciecha Walulika i przez najbliższe pięć lat będzie rządził Augustowem. Zmian nie będzie natomiast w Sejnach. Obecny burmistrz Arkadiusz Nowalski pokonał tam Jolantę Bagińską.