Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | O konsultacje z mieszkańcami inwestycji drogowych upomina się suwalski radny Sławomir Sieczkowski
Prezydent Czesław Renkiewicz odpowiada, że kto rządzi, ten dzieli.
Podczas ostatniej sesji suwalskich radnych Sieczkowski przypomniał, że miasto będzie dysponowało ponad 7 mln zł z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, a także pieniędzmi z Funduszu Dróg Samorządowych.
- Chciałbym, aby radni, jako przedstawiciele mieszkańców, mogli uczestniczyć w konsultacjach, w wyniku których zostaną wybrane konkretne inwestycje drogowe. Złym przykładem jest np. ulica Wojczyńskiego. Jest wyłącznie po to, aby dojechać do bazy pogotowia lotniczego i nowego lotniska, które będzie obsługiwało raptem jeden samolot. Jak wybór takiej inwestycji mamy wytłumaczyć chociażby mieszkańcom ulicy Paca, którzy od lat czekają na remont? Jak mamy im wytłumaczyć, w jaki sposób wybierane są inwestycje? Czy bierze się pod uwagę intensywność ruchu, sposób komunikowania?
Tymczasem prezydent Czesław Renkiewicz uważa, że w sprawie budowy i modernizacji dróg ma prawo do samodzielnych decyzji.
- Program w ramach Funduszu Dróg Samorządowych został zaopiniowany pozytywnie przez radnych na komisji strategii i rozwoju oraz komisji budżetowej, to ja chcę go teraz realizować. Wybieram z tego poszczególne ulice i będę przygotowywał dokumentację, aby ten program wypełnić. Kto rządzi ten dzieli. Jeżeli ktoś nie popiera ani budżetu, ani wszelkich działań, no to sorry.
Zdaniem radnego Sieczkowskiego, takimi wypowiedziami prezydent tworzy w mieście niepotrzebne podziały.
- Ujemne wyniki suwalskich spółek komunalnych są finansowane poprzez wzrost cen ich usług, co bezpośrednio dotyka mieszkańców - mówi Sławomir Sieczkowski.
To pierwszy taki przypadek w czasie niemal 10-letnich rządów Czesława Renkiewicza.
Takie rozwiązanie zaproponowali urzędnicy w ramach oszczędności związanych z trudną sytuacją miejskiego budżetu.