Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalczanie apelują do władz miasta o ponowne wyłączenie przycisków na przejściach dla pieszych
Takie głosy słychać szczególnie wśród starszych osób, którzy obawiają się coraz większej liczby zachorowań.
Zdaniem suwalczanki Marii Sienkiewicz zagrożenie jest zbyt poważne, aby je bagatelizować. Dlatego zwróciła się do miejskich urzędników z prośbą o zabezpieczenie włączników.
Biorąc pod uwagę wzrost zachorowań na COVID-19, wiele osób już teraz nie czuje się bezpiecznie. Zastrzeżenia budzą np. przyciski przy przejściach dla pieszych. Wcześniej były zabezpieczone i działała sygnalizacja automatyczna. W tej chwili znów trzeba ich używać. W Suwałkach jest dużo przyjezdnych. Zarówno z Polski, jak i zagranicy. Osoby chore i w wieku senioralnym zaczynają się bać. Chcemy jeszcze trochę pożyć w zdrowiu i stąd taki apel do władz, żeby trochę o nas pomyśleli.
Propozycja nie spotkała się jednak z zainteresowaniem suwalskiego Ratusza. Rzecznik prezydenta Kamil Sznel poinformował nas, że miasto na razie nie planuje wprowadzenia żadnych zmian. Wyjaśnił, że Suwałki dostosowują się do ogólnych zaleceń i instrukcji wprowadzanych przez rząd. A ten obecnie nie nakazuje wprowadzania obostrzeń.
