Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wigry pokonały w Bytowie miejscową Bytovię 2:1
Pierwszego gola dla suwalczan zdobył w 11 minucie z rzuty karnego Patryk Czułowski. W 76 minucie na 2:0 podwyższył strzałem głową Kacper Wełniak. Jedynego gola gospodarze zdobyli w 85 minucie, również po rzucie karnym.
Trener Wigier Dawid Szulczek mówi, że był to trudny mecz.
Cieszymy się, że z tak trudnego terenu wywozimy 3 punkty. Bytovia postawiła trudne warunki. Była bardzo zdeterminowana, bo od dłuższego czasu już nie punktowała za 3. Widać było, że zmienili na nas ustawienie. Pewnie się trochę obawiali naszej szybkości z tyłu. Próbowali wywierać na nas pressing i utrudniać rozegranie. Dobrze na to zareagowaliśmy. To jest najważniejsze, żebyśmy regularnie punktowali i cały czas byli wysoko w tabeli.
W trakcie meczu kontuzji doznali dwaj zawodnicy Wigier: Kamil Adamek i Martin Dobrotka. Trener uspokaja jednak, że nic poważnego im się nie stało.
Zostali zmienieni, bo doznali urazów po starciach z rywalami. Wyślemy chłopaków na badania. Natomiast już dwie, trzy godziny po meczu normalnie chodzą. Czasem tak jest, że gra się na adrenalinie i gdy dochodzi do starcia z przeciwnikiem, to coś się dzieje. Szczególnie w przypadku Adamka wyglądało to na początku groźnie, a teraz nie wydaje się, żeby to były jakieś bardzo poważne urazy.
W tabeli Wigry przewodzą z dorobkiem 21 punktów. O dwa wyprzedzają Chojniczankę Chojnice, która rozegrała jeden mecz więcej.