Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na suwalskim skrzyżowaniu ulic Utraty, Pogodnej i Łąkowej ma być bezpieczniej
Kilka tygodni temu upomniał się o to radny Bogdan Bezdziecki. Zwrócił on uwagę, że w godzinach szczytu, a także po zmierzchu trudno skręcić w lewo w Utratę, szczególnie z Łąkowej. Nie widać bowiem pojazdów nadjeżdżających z prawej strony. Łatwo więc o kolizję.
Zarząd Dróg i Zieleni poprosił więc w tej sprawie o opinię policji. Mówi naczelnik suwalskiej "drogówki" - asp. szt. Ireneusz Sudnik:
- Przychyliliśmy się do wniosku, aby usunąć znajdujące się tam bariery rozgradzające jezdnię. Zdecydowanie poprawi to widoczność dla kierowców. Wnioskowaliśmy też o rozważenie montażu sygnalizacji świetlnej. Ulica Utrata charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu. Włączenie się do ruchu z ulicy Łąkowej jest dla kierowców kłopotliwe i zarazem niebezpieczne, ponieważ Utrata jest trzypasmowa.
Radny Bogdan Bezdziecki uważa, że taka opinia powinna przesadzać sprawę.
- Bardzo cieszy mnie to, że ktoś w końcu pochylił się nad problemem skrzyżowania Utraty, Pogodnej i Łąkowej. Mam nadzieję, że oprócz demontażu barierek znajdą się pieniądze na wykonanie sygnalizacji świetlnej w tym miejscu. Ukształtowanie terenu na tym skrzyżowaniu również jest bardzo niekorzystne, bo znajduje się tam wzniesienie. To wszystko powoduje, że to miejsce jest niebezpieczne.
Suwalski Ratusz zapewnia, że kwestię montażu sygnalizacji świetlnej na tym skrzyżowaniu będzie brał pod uwagę przy tworzeniu budżetu na przyszły rok.
Obecnie w tym miejscu trwają prace remontowe związane z budową dróg prowadzących do Sejneńskiej i do stadionu lekkoatletycznego.
- Finansowanie sportu zawodowego przez samorządy budzi wiele emocji i kontrowersji, dotyczy to szczególnie piłki nożnej, która jest bardzo drogą dyscypliną - mówi Bogdan Bezdziecki.