Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalscy urzędnicy wracają do prac nad kontrowersyjnym planem zagospodarowania osiedla leżącego przy ulicy Korczaka
Przed laty poprzednie podejście zablokowali przed laty tamtejsi mieszkańcy.
Prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz przyznaje, że obawiali się oni, iż po przyjęciu dokumentu zlikwidowana zostanie cześć terenów zielonych.
Opór mieszkańców wywołany był kwestią dotyczącą wytyczenia w planie biegnących tam dróg publicznych. Rysunek ulicy Korczaka wchodził bowiem na część zieloną osiedla oraz drzewostan. To budziło wątpliwości suwalczan.
Renkiewicz wyjaśnia, że nowy plan musi uwzględnić zmiany w prawie drogowym, a to z czasem wiązać się będzie z przebudową ulicy. Liczy, że tym razem da się zrobić to bez zajmowania dużej części trawników.
Może teraz planiści oraz drogowcy inaczej podejdą do sprawy i uda się pogodzić jedno z drugim. Jednak jeżeli pojawi się duży opór, nie będziemy mogli znaleźć kompromisowego rozwiązania, to odstąpimy od pomysłu. Bo myślę, że wbrew woli ogóły, rada tego planu nie uchwali.
Prezydent Suwałk zwrócił też uwagę, że w ostatnich latach cześć drzew leżących w pasie drogowym wyschło i zostały wyciętych. Dlatego wytyczenie pasa drogowego ma być prostsze i budzić mniej kontrowersji.