Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Trzy przedsiębiorstwa nie potrafiły poprawnie złożyć oferty
Przez błędy firm budowlanych suwalski Ratusz musi ponowić przetarg na modernizację szatni przy miejskim stadionie.
O wyceniony przez urzędników na 82,7 tys. zł remont starały się cztery podmioty. Najdroższy z nich odpadł, bo za wykonanie robót zaproponował o 442 zł więcej niż miasto chciało zapłacić.
Kolejne oferty zawierały za to poważne błędy. Najniższą złożyła firma ze Swarzędza. Odrzucono ją, bo budowlańcy zaproponowali, że zrobią coś zupełnie innego niż zaplanowano w dokumentacji projektowej.
Drugi z budowlańców pochodził z Kłudna Nowego. Zapewnił, że na nowe szafki do szatni udzieli gwarancji nawet na 36 lat. Odpadł jednak, bo nie złożył wymaganego formularza cenowego.
Propozycja trzeciego warszawskiego tym razem oferenta wciąż jest tajemnicą, gdyż nie poradził on sobie ze stroną internetową. Źle wypełnił arkusz zgłoszenia i nie można było odczytać przedstawionej przez niego ceny.
Urzędnicy liczą, że wykonawcę wyłoni kolejny przetarg. Ma on zostać ogłoszony już wkrótce.
Do przetargu na kompleksową obsługę żywienia pacjentów, dzierżawę kuchni oraz obsługę bufetu przez kolejne cztery lata zgłosiła się tylko jedna firma. Konsorcjum z województwa mazowieckiego proponuje ponad 7,5 mln zł. To o prawie 1 mln więcej niż szpital zakładał.
Prokuratura Rejonowa w Suwałkach umorzyła właśnie prowadzone od pół roku śledztwo. Chodzi o działkę położoną nad rzeką Nettą, którą od miasta kupił mąż miejskiej radnej. Planował wybudować tam hotel. Zaczął już przygotowywać teren, wycinając kilkadziesiąt starych drzew.
Obecnie konstrukcja łącząca brzegi Czarnej Hańczy jest w nienajlepszej kondycji i nie powinny po niej jeździć duże auta oraz ciężkie maszyny rolnicze.
Przetarg na realizację tej inwestycji suwalskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej organizowało dwukrotnie.