Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy gmin powiatu suwalskiego płacą coraz więcej za śmieci
Od stycznia stawki za odbiór odpadów podniesiono w siedmiu samorządach. Opłaty te wahają się tam średnio od 26 do 27 zł.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Rekordzistą jest jednak gmina Rutka-Tartak, gdzie cena od osoby wzrosła aż o 5 zł miesięcznie. Mówi wójt Piotr Sinkiewicz.
- Poprzednio mieliśmy jedną z niższych stawek za wywóz nieczystości. Wynosiła ona 22 zł. Niestety na koniec roku, żeby zamknąć budżet, musieliśmy z własnych pieniędzy dołożyć około 120 tys. zł. Wprowadziliśmy więc opłatę 27 zł od osoby w gospodarstwach bez kompostownika. Ale w innych gminach płaci się znacznie więcej. U naszych sąsiadów jest to nawet 30 zł.
Takie stawki są w gminach Wiżajny i Szypliszki. Wójt tej drugiej Mariusz Grygieńć podkreśla, że tak wysoką cenę podyktowała m.in. obecna sytuacja ekonomiczna.
- Wszędzie jest drożyzna. Na naszą niekorzyść są też wszystkie zmiany uregulowań prawnych. Swoje robi też brak konkurencji. Na rynku została tylko jedna firma i takie mamy efekty. Niestety ostatnio odbieramy dużo więcej śmieci. Z jednej strony to dobrze, bo ludzie je oddają i nie znajdziemy ich potem w lasach, rowach i jeziorach. Będzie tego mniej, ale to wszystko kosztuje.
Podwyżki opłat nie było natomiast w Filipowie. Władze gminy uznały, że straty w systemie gospodarowania odpadami pokryją nie z kieszeni mieszkańców, a z samorządowej kasy.
W miejscowym Przedsiębiorstwie Gospodarki Odpadami powstanie zautomatyzowana instalacja do segregowania śmieci. Ma ona ograniczyć wzrost kosztów ich utylizacji.
Podwyżka zacznie obowiązywać od 1 marca. Zdecydowali tak radni podczas ostatniej sesji.