Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Znana suwalska firma odzieżowa musi zapłacić ponad milion złotych kary
Produkująca m.in. garnitury znana suwalska firma Recman musi zapłacić 1,1 mln zł kary za wprowadzanie klientów w błąd. Chodzi przede wszystkim o fałszowanie składu ubrań wizytowych.
Inspektorzy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów przeprowadzili kontrolę, podczas której okazało się, że faktyczne składy koszul i marynarek różniły się od tych na metkach i w rzeczywistości były dużo gorszej jakości.
- Przykładowo, marynarka zgodnie z informacjami na etykiecie miała zostać wykonana w 70% z wełny i w 25% z poliestru. Badania w laboratorium wykazały, że w rzeczywistości poliester stanowił prawie 83%. W składzie była też wiskoza i elastan. Brakowało wełny, o której zapewniał producent - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jak dodaje prezes Chróstny, klienci nie mieli możliwości samodzielnej weryfikacji składu odzieży. Ufali zatem opisom znajdującym się na metkach.
- Odpowiedzialność za to, aby metki były prawidłowe spoczywa tylko i wyłącznie na producencie. Etykiety nie mogą wprowadzać w błąd. W przeciwnym razie konsument nieświadomie kupuje produkt niezgodny z jego oczekiwaniami jakościowymi i przepłaca za gorszą jakość. Gdyby konsumenci wiedzieli, że w marynarce oferowanej jako „wełniana” nie ma w ogóle wełny, mogliby zrezygnować z zakupu.
Próbowaliśmy skontaktować się z przedstawicielami firmy Recman, ale skończyło się na przekazaniu pytania i numeru kontaktowego. Czekamy na odpowiedź.