Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Augustowie mieli być wychowawcy podwórkowi. Nic z tego nie wyszło
Planowano je w całym mieście - na obiektach sportowych i na podwórkach. Program augustowskie władze ogłosiły w 2017 roku.
Jak mówi kierownik wydziału spraw społecznych i administracyjnych urzędu miejskiego Michał Kotarski, w tym roku do prowadzenia tego typu zajęć zgłosiło się tylko jedno stowarzyszenie.
Fundacja Cordis w części zadania publicznego realizuje działalność wychowawcy podwórkowego od kwietnia do końca sierpnia na osiedlu Lipowiec. W 2021 roku burmistrz wydał pozwolenie na prowadzenia takich zajęć dla Związku Harcerstwa Polskiego funkcjonującego przy parafii Matki Boskiej Częstochowskiej. To jest jednak działanie organizacji pozarządowej w ramach projektu unijnego.
Wychowawcy podwórkowi mieli pojawiać się przede wszystkim w skateparku nad Nettą. Jednak byli tam tylko przez rok.
W skateparku żadna organizacja nie podjęła się działalności. Tam jedynie w 2019 roku działało stowarzyszenie Alternatywa. Prowadziło ono zajęcia i nawet zorganizowało zawody. Niestety, organizacja ta nie wyraziła woli kontynuacji tego projektu. Liczymy jednak, że w następnych latach ktoś się do tego zgłosi.
W tym roku na przeciwdziałanie patologiom społecznym, w tym na podwórkowych wychowawców augustowski urząd miejski przeznaczył 250 tysięcy złotych.
Chodzi o zmarłego w ubiegłym roku Eugeniusza Ławrynowicza.
Zdaniem radnej Izabeli Piaseckiej, narażono w tej sposób życie i zdrowie uczniów augustowskich szkół podstawowych, uczestniczących w czerwcu programie „Azymut przygoda”.
Od połowy maja do końca sierpnia za darmo autobusami mogą jeździć wszyscy mieszkańcy oraz ukraińscy uchodźcy.