Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Augustowa próbują rozwiązać problem śmieci podrzucanych na teren dworca PKP
Nieznana osoba do tego stopnia zapełnia odpadami znajdujący się tam kontener, że się z niego wysypują.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jak mówi zastępca burmistrza Filip Chodkiewicza, miejscy urzędnicy już kilkakrotnie prosili PKP o jego uprzątnięcie.
- Ostatnio na dworcu w Augustowie, zresztą już po raz kolejny, mieliśmy taką wstydliwą sytuację, Ktoś postawił tam pojemnik wypełniony po brzegi śmieciami. Było ich tam tak dużo, że się z niego wysypywały i leżały obok. Ani odpady, ani ten śmietnik nie należały do miejskiej instytucji. Ustaliliśmy, iż ktoś go po prostu przetransportował go na teren naszego obiektu. Służby miejskie sprzątnęły to. Natomiast teraz będziemy próbowali wyegzekwować tego koszty.
O problem zapytaliśmy Tomasza Łotowskiego z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe. Zapewnił nas, że pracownicy spółki postarają się nie dopuścić więcej do takiej sytuacji.
- Odpady są regularnie stamtąd wywożone. Jednak zdarzają się sytuacje, kiedy do kontenera wrzucane są jednorazowo duże ilości śmieci. Nie pochodzą one z terenu kolejowego i pociągów. Bywało również tak, że pojemnik był przestawiany przez nieznane nam osoby. Polskie Linie Kolejowe wystąpią do Straży Ochrony Kolei o zwiększenie częstotliwości patroli na peronach i w obrębie stacji. Planujemy również częstsze kontrole przeprowadzane w tym miejscu przez naszych pracowników.
Tomasz Łotowski dodał, że pojemnik na śmieci jesienią tego roku zostanie zabrany z dworca.
Został on zlikwidowany na początku 2020 roku. Od tamtej pory ludzie mają ograniczoną możliwość dojazdu do centrum miasta. Do najbliższego przystanku muszą iść prawie pół kilometra.
Mieszkańcy uważają, że to tylko kwestia czasu, gdy dojdzie tu do tragedii.
