Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Zabudowa na podmokłej działce? Radni mają obawy
autor: Katarzyna Turowicz
Sejneńscy radni mają wątpliwości, czy burmistrz powinien przeznaczyć działkę położoną w okolicy tamtejszego jeziora pod zabudowę socjalną.
Podczas sesji rady miasta zwracali uwagę urzędników na podmokły charakter terenów leżących przy ulicy Łąkowej. Mówił o tym m.in. przewodniczący miejskiej komisji planu, budżetu i finansów Marek Zubrzyński.
Co roku ten teren jest zalewany. Bez względu na to, czy zima jest sroga. Tworzy się tam rozlewisko. Woda znika dopiero w kwietniu lub maju. Jak zmierzacie przygotować ten obszar pod posadowienie budynków, skoro co roku jest on w takim stanie?
Kierownik miejskiego referatu rozwoju przestrzennego i gospodarczego - Dominika Sidor nie podziela tych obaw. Jej zdaniem nie ma przeciwwskazań, aby zagospodarować tę nieruchomość.
Ten teren nie jest objęty ścisłą ochroną. Gdyby był, albo gdyby został oznaczony w studium jako obszar zalewowy, na którym są możliwości występowania powodzi. Wtedy w ogóle nie byłoby możliwe dopuszczenie do zabudowy takiej działki.
Urzędniczka zapewnia, że miast wykonało badania geologiczne tych gruntów i konsultowały swoje plany z projektantem, który wyraził pozytywną opinię.
Chodzi m.in. o trasy łączące wsi Wigrańce, Dubowo i Berżniki.
Na takie problemy zwraca uwagę radny Piotr Maksimowicz.
Tym razem chodzi o gruntowny remont niszczejącego budynku po dawnym klubie w Berżnikach, w którym będzie się mieścić dom kultury.