Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na długie kolejki na badania ultrasonograficzne skarżą się pacjenci suwalskiego szpitala
Narzekają również, że ciągle przekładane są terminy wizyt.
Jak mówi jeden z nich, na wyznaczenie konkretnej daty czeka już od maja.
Z początkiem maja dostałem skierowanie od onkologa na badania usg klatki piersiowej. Zostałem zarejestrowany na lipiec. Potem zostałem przesunięty na wrzesień. W tej chwili znowu muszę dzwonić jeszcze raz w końcu miesiąca, żeby dowiedzieć się, kiedy będzie konkretnie wizyta u lekarza.
Dyrektor szpitala Adam Szałanda tłumaczy, że placówka ma ograniczone możliwości.
Jest bardzo dużo badań zlecanych, a specjalistów, niestety, tylu, ilu jest. Oni też się szkolą, mają okresy urlopowe. Zawsze w pierwszej kolejności wykonują badania pacjentów szpitalnych. Jeżeli ich liczba wzrasta, to mogą zdarzyć się przesunięcia terminu. Po prostu trzeba czekać, nie ma innego wyjścia. Mamy określone możliwości. A że wszyscy do nas chcą, to już nic nie poradzę.
Dyrektor dodaje, że pacjenci powinni poszukiwać w najbliższej okolicy ośrodków, gdzie kolejki są krótsze.
Coraz więcej młodych ludzi zmaga się z zaburzeniami zdrowia psychicznego - alarmują eksperci. W przededniu "Światowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom" o tym problemie dyskutowali specjaliści w suwalskim szpitalu psychiatrycznym.
Chodzi o pociągu Intercity relacji Kraków-Suwałki. Do tego zdarzenia doszło niedaleko przystanku kolejowego Augustów Port.
Będą to nowe kardiomonitory, defibrylator, respirator, dodatkowe przenośne USG, czy wózki reanimacyjne.