Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sejnianie mieszkający w okolicy targowiska skarżą się na hałas
autor: Katarzyna Turowicz
Powodują go młodzi kierowcy, którzy na wyremontowanym w 2021 roku rynku kręcą „bączki” i palą gumę.
Mówi o tym burmistrz Arkadiusz Nowalski.
Mamy w Sejnach duży problem z hałasem w pewnych godzinach. Młodzi ludzie jeżdżący głośno samochodami dbają o to, żeby było słychać piski opon, a miejskie urządzenia na targowisku były rozbite. W związku z tym mamy bardzo dużo skarg od mieszkańców. Wszystkie urządzenia są ubezpieczone i za każdym razem, kiedy następuje strata miasta, dochodzi do dyskusji pomiędzy ubezpieczycielem a nami.
Burmistrz dodaje, że miasto zabiega o lepsze monitorowanie i zabezpieczenie tego terenu.
W tej chwili staramy się znaleźć odpowiedź techniczną na te ekscesy. Ona nie wydaje się taka prosta, ponieważ urządzenia, które miałyby dostarczyć dowodów rzeczowych w potencjalnych postępowaniach, muszą mieć wyśrubowane normy techniczne. Obecnie sprawdzamy, jakie środki są dostępne i czy te koszty są w naszym zasięgu.
Sygnały o brawurowej jeździe i driftowaniu na tym placu docierają także do miejscowej komendy. Takie zgłoszenia pojawiły się również na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Policja zapewnia, że patroluje ten teren m.in. w porze wieczorowo-nocnej.
Podwyżki wyniosą 10 procent i wejdą w życie od kwietnia.
Hala służyć będzie lokalnym handlowcom. Ratusz chce, aby współfinansowali oni budowę obiektu w ramach nowej miejskiej spółki.
Wrak stał tam od wielu miesięcy i nie tylko zajmował cenne w tej części miasta miejsce parkingowe, ale szpecił okolicę. W końcu udało się ten problem rozwiązać.