Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | O dwa miesiące opóźni się zakończenie przebudowy ulicy Franciszkańskiej
Władze Suwałk nie tylko uznały, że w trakcie prac wystąpiły niezależne od wykonawcy sytuacje, ale też odstąpiły od naliczenia mu około 1,4 mln zł kary umownej.
Mówi o tym zastępca prezydenta Grzegorz Krysa.
Termin umowny to 20 września. Jednak w międzyczasie wykonawca zgłosił potrzebę jego wydłużenia. Zrobił to ze względu na różne problemy, które napotkał. Inwestycję zaczynał w okresie zimowym. Wtedy prowadził prace ziemne i miał pewne trudności związane z opadami śniegu oraz z niską temperaturą. Ponadto później napotkał też na różnego rodzaju niezinwentaryzowane instalacje podziemne. Musiał te kolizje usuwać poprzez zmianę projektu. Znaleziono tam również niewypał. To wszystko spowodowało, iż łącznie wydłużyliśmy mu terminu do 20 listopada.
Wiceprezydent Krysa zapewnia, że firma PDM Suwałki musiała uzasadnić każdy dzień zwłoki.
Kara umowna to około 24 tys. zł dziennie. To nie jest więc mała kwota. Dlatego bardzo skrupulatnie rozliczaliśmy każdy przedstawiony przez wykonawcę przypadek. Nasi miejscy fachowcy potwierdzili, iż zgłoszone sytuacje miały miejsce i jest podstawa do zawarcia protokołu konieczności i przedłużyć termin umowny na wykonanie tej inwestycji.
Dodajmy też, że od dziś (22.09) przy ulicy Franciszkańskiej na kierowców czekają kolejne utrudnienia. Z ruchu wyłączone zostanie skrzyżowanie Daszyńskiego, Franciszkańskiej i 11 Listopada, a dojazd do posesji wyznaczono specjalnymi objazdami.
