Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Mieszkańcy obawiają się o przyszłość jedynego drzewa na ulicy Franciszkańskiej
Mieszkańcy wygrali bój o to, by drzewo nie zostało wycięte, ale obecnie boją się, czy ono przeżyje. Chodzi o klon rosnący na ulicy Franciszkańskiej. W związku z remontem tej drogi, miał być usunięty. Ocalał dzięki społecznej akcji i zebraniu ponad 450 podpisów.
Teraz mieszkańcy zauważają, że po remoncie ulicy wokół pnia jest za mała przestrzeń, przez co korzenie nie będą miały wystarczającego dostępu do wody. Jak przyznaje dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Suwałkach Tomasz Drejer, do niego również docierają sygnały w tej sprawie.
- Mieszkańcy zgłaszają, że jest mała przestrzeń dla tego drzewa, szczególnie jeśli chodzi o szerokość. Na etapie, kiedy ta zmiana była wprowadzana, dokumentacja projektowa już istniała. Zostało więc wymyślone wydzielenie takiej "łezki", aby to drzewo chronić.
Dyrektor Drejer dodaje, że przepisy jasno określają minimalną szerokość chodnika, a w tym przypadku - ciągu pieszo-rowerowego.
- Ta minimalna szerokość tam jest zastosowana. Nie można jej zmniejszyć. Inspektorzy nadzoru dopilnowali, aby nie uszkodzić korzeni.
Urzędnicy deklarują też, że resztki betonu i żwiru, który jest wokół pnia zostaną usunięte, a przestrzeń uzupełniona ziemią.
W jego obronie którego suwalczanie zebrali ponad 450 podpisów
To jedyne drzewo w tym miejscu. Takie zagrożenie istnieje, bo władze Suwałk planują przebudowę ulic Szpitalnej i Franciszkańskiej. Ma się to wiązać m.in. z wycinką.
Suwałki FM 98,6 Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+
Copyright © Polskie Radio Białystok