Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Utonięcie było przyczyną śmierci Damiana Cieraszki
Suwalska prokuratura uznała tak na podstawie wyników sekcji i zdecydowała o umorzeniu śledztwa. Nie zgadza się z tym rodzina zmarłego, która tę decyzję zaskarżyła do sądu.
19-latek zaginął jesienią ubiegłego roku. Suwalczanina szukano przez kilka kolejnych miesięcy, a sprawą zajmował się między innymi detektyw Krzysztof Rutkowski. Poszukiwania zakończyły się na początku kwietnia, kiedy z jeziora Okmin wyłowiono ciało chłopaka.
Prokuratura zleciła sekcję zwłok zmarłego. Biegły nie stwierdził jednak na jego ciele żadnych zmian urazowych, które mogłyby świadczyć o udziale osób trzecich. Jako przyczynę śmierci podano uduszenie się wodą i utonięcie. Na podstawie tej opinii zdecydowano o umorzeniu postępowania.
Krewni Cieraszki uważają jednak, że sprawa nie jest tak oczywista. Chcą ponownego jej zbadania i zaskarżyli decyzję prokuratury. O dalszych losach śledztwa suwalski sąd zdecyduje do końca sierpnia.
Suwalska policja bada nowy trop w sprawie zaginionego w październiku Damiana Cieraszki.
