A w ostatnim pytaniu nawiążemy do naszego cacuszka sentymentalnego, czyli Hotelu Ritz. Czas biegnie szybko, więc już nie pamiętamy, że premiera pięknej książki Andrzeja Lechowskiego o tym tytule -była na tegorocznych Targach Książki w Białymstoku. A sama lektura, jak każda spod pióra naszego najpopularniejszego historyka, po prostu pyszna!
I tak, dobrze się Państwu wydaje-pytanie będzie o nasz zabytek. Jedna z bardzo znanych pisarek odwiedziła w 1924 roku Białystok i Hotel Ritz wydał jej się osobliwością. Białostoczanie byli na tle tego hotelu „tłumem brudnym i lepkim, który się mrowi”, zaś zewsząd, na ulicach, bił „skisły zapach obrzydliwości”. No, poza Ritzem, którego nie ma „inne miasto prowincjonalne”. Zresztą, owa pani, pomyliła białostocki Ritz z tym, co stał w Londynie albo Paryżu. To nie była sieciówka, ale rzeczywiście nazwa zobowiązywała. Andrzej Lechowski we wstępie przywołuje jej słowa, a my pytamy o tytuł reportażu, w jakim padły słowa owej znanej pisarki. Jej nazwisko -lekko obrażeni- darujmy sobie :-)
Tego o tym słynnym literacie na pewno nie wiecie. A kto to taki?
Czy zwracacie uwagę na obrazy, które są w murach biblioteki?
Dziś będzie o pieniądzach! I o świetnych kryminałach :-)
Pytamy o przyzwyczajenia czytelnicze. Jakie są?
A dziś szukamy nazwisk, ale jakich? Nagrodzonych!
Czy znacie ten słynny obraz? Jest piękny i ...mieszka w Polsce :-)
Najważniejsze polskie książki według zagranicznych i polskich czytelników. Które?
A może tak zajrzeć do ...biblioteki?
Poszukajmy najpopularniejszych podcastów!
Prowadzący:
Dorota Sokołowska
