Wielu białostoczan może z dumą powiedzieć, że ich mruczący pupil pochodzi z "Kotkowa". To tysiące uratowanych i adoptowanych kotów. Agata Kilon od kilkunastu lat kieruje fundacją i wie wszystko zarówno o kocich biedach, jak i kocich szczęściach. Ale jej życie to nie tylko "kotkowo" i koty. To też dom i troje dzieci, zajęcia ze studentami i spotkania z przyjaciółmi.