Łomża: Radni mają wątpliwości czy przekazać uczelni pieniądze na promocję

Czy wyższa uczelnia powinna promować miasto? - wątpliwości ma część łomżyńskich radnych.

W projekcie budżetu miasta jest zapis, że 200 tysięcy złotych miasto przekaże Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości. Radny Tadeusz Zaremba pytał, czy te pieniądze nie byłyby lepiej wykorzystane przez dział promocji.

A przekazane ich w tej formie może budzić wątpliwości, także dlatego, że prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski i jego zastępczyni Agnieszka Muzyk są pracownikami uczelni. Mówił też, że jest to według niego akcja propagandowa i może budzić podejrzenia, że jest to ukryta forma wynagrodzeń niektórych pracowników.

Zastępca prezydenta Agnieszka Muzyk była zdziwiona takimi pytaniami radnego. Tłumaczyła, że ona i prezydent zostali pracownikami uczelni przed wygranymi wyborami i objęciem swoich obecnych funkcji. Dodała również, że wspieranie uczelni leży w interesach miasta. Jak mówi, edukacja to sztandarowy produkt w Łomży. A na obecności uczelni i studentów korzystają też mieszkańcy i przedsiębiorcy, którzy prowadzą sklepy czy wynajmują mieszkania. Dlatego według niej dbanie o uczelnie i szkoły jest równie ważne jak szukanie inwestorów.

Komisja Finansów poparła wniosek o nie przekazywanie uczelni 200 tysięcy złotych. Czy te zmiany będą uwzględnione w budżecie - zdecydują o tym radni podczas najbliższej sesji. (pw/wsz)