Prawdopodobnie opóźni się oddanie stadionu miejskiego w Białymstoku

Mimo że termin mija w piątek (08.07), urzędnicy nie przejęli od wykonawcy budującego się stadionu miejskiego w Białymstoku.

Miesiąc temu władze miasta wypowiedziały konsorcjum Eiffage Budownictwo Mitex umowę na budowę obiektu, głównie z powodu opóźnienia.

Do 8 lipca wykonawca miał zrobić inwentaryzację i przekazać plac budowy. Robotnicy pracujący na budowie mówią, choć nie do mikrofonu, że to końcówka ich pracy - zabezpieczają teren przed przekazaniem go urzędnikom. Ale jak się okazuje, tak jak przy budowie stadionu, tak i przy przekazaniu terenu będzie opóźnienie. I prawdopodobnie problemy.

W przyszłym tygodniu ma być wiadomo więcej. Nieoficjalnie mówi się, że wykonawca nie usuwa usterek wskazanych przez komisję inwentaryzacyjną i niewykluczone, że sprawę przekazania stadionu rozstrzygać będą prawnicy.

Stadion miał być gotowy za rok. Z powodu opóźnień urzędnicy miesiąc temu wypowiedzieli umowę. Teraz chcą przejąć plac budowy i ogłosić kolejny przetarg. A kolejny planowany termin zakończenia inwestycji to druga połowa 2013 roku.

Oby tylko nie sprawdziła się anegdota z niedawnego pobytu Kazachów w Białymstoku, którzy widząc budowę i nie wiedząc o problemach, zapytali: "jak wy budujecie bez dźwigów?" Usłyszeli, że tak jak budowano egipskie piramidy. A te - jak wiadomo - powstawały przynajmniej przez kilkanaście lat. (zmj)

Zobacz też:
Białystok: nowy wykonawca ma zakończyć budowę stadionu miejskiego w listopadzie 2013 roku