Prokuratury Rejonowe w Sejnach i Augustowie pod lupą Prokuratury Generalnej

Z mapy Polski po nowym roku mają zniknąć 82 prokuratury. Specjalny zespól z Prokuratury Generalnej do likwidacji wytypował przede wszystkim te jednostki, w których pracuje nie więcej niż 5 oskarżycieli.

Tylko w obszarze apelacji białostockiej zlikwidowanych może być 11 prokuratur. Między innymi chodzi o oszczędności. Na tej liście są też jednostki w miastach, gdzie istnieją sądy rejonowe, m.in. w Sejnach i Augustowie.

"Prokuratura Generalna przygląda się najmniejszym swoim prokuraturom" - mówi jej rzecznik Mateusz Martyniuk. Na początku Nowego Roku chce podać listę, na której znajdą się te przeznaczone do likwidacji. Najbardziej zagrożone są prokuratury, gdzie pracuje 3-4 śledczych a w mieście, gdzie funkcjonują, już zlikwidowano Sąd Rejonowy.

Nie bez znaczenia, jak stwierdza rzecznik, będą warunki lokalowe, w jakich pracują prokuratorzy. Najbardziej zagrożona może być w tej sytuacji prokuratura w Sejnach, bo tu pracuje zaledwie 4 śledczych. W mieście wciąż jest jednak Sąd Rejonowy. Argumentem przeciw likwidacji może być przygraniczne położenie Sejn oraz specyficzny dla tego miejsca rodzaj spraw, którymi trzeba się zająć.

W Augustowie pracuje 6 śledczych, w Suwałkach w "rejonówce" - 16. Co zrobi Prokuratura Generalna, nie wiadomo. Kryteria doboru prokuratur do likwidacji wciąż się zmieniają. Jeszcze niedawno mówiło się o zamknięciu tych, gdzie pracuje 10 śledczych. Wszystko wyjaśni się w styczniu. (zmj, brb)

Zobacz też:
Z Podlaskiego może zniknąć 9 rejonowych prokuratur