Radio Białystok | Koronawirus | Różnica między karą od sanepidu a mandatem policji za złamanie restrykcji dot. COVID-19

Różnica między karą od sanepidu a mandatem policji za złamanie restrykcji dot. COVID-19

27.04.2020, 20:16, akt. 28.04.2020, 09:50

Za łamanie restrykcji nałożonych w związku z epidemią może grozić mandat lub kara administracyjna wymierzona przez inspektora sanitarnego. Ta druga jest na ogół surowsza i natychmiast egzekwowana – wyjaśnia Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. O tym, czy sprawa trafi do sanepidu, decyduje zazwyczaj policja.

fot. Joanna Szubzda
fot. Joanna Szubzda

Nawet 30 tys. zł kary 

Biuro RPO przypomniało w komunikacie na swojej stronie, że specustawy o walce z koronawirusem pozwoliły na karanie za łamanie przepisów także w trybie administracyjnym. "Jeśli więc ukarze nas inspektor sanitarny, to następuje to w trybie administracyjnym, a nałożona kara ściągana jest z konta w ciągu 7 dni od dnia wydania decyzji. Może to być nawet 30 tys. zł" – tłumaczy biuro RPO.


Kara czy mandat? Jak poznać, co nas czeka? 

O tym, czy sprawa trafi do sanepidu, decyduje na ogół policja, bo to na podstawie m.in. wniosku policji inspektor sanitarny wydaje decyzję administracyjną.

Kary administracyjne dotyczą przede wszystkim naruszenia zasad kwarantanny, obowiązku hospitalizacji lub izolacji w związku z COVID-19, także przemieszczania się wbrew zakazom wydanym na podstawie specustawy koronawirusowej.

"Te zakazy wydawał najpierw minister zdrowia, a teraz wydaje je Rada Ministrów i co kilka dni są one zmieniane i uzupełniane. Odpowiadamy za złamanie zakazów, które obowiązywały w dniu zdarzenia – więc zdjęcie jakiegoś zakazu następnego dnia nie zwalnia nas z odpowiedzialności" – pisze Biuro RPO.


Niesłusznie nałożona kara? Można się odwołać

Rzecznik dostał skargę od osoby, na którą nałożono 5 tys. zł kary administracyjnej za złamanie kwarantanny. Dowodem dla sanepidu – jak podaje RPO – była informacja z policji, że osoba ta nie odebrała o godz. 22:00 telefonu od policjanta, tymczasem zainteresowany twierdził, że był w domu, tylko wyciszył telefon i poszedł spać. "Teraz kara zostanie mu ściągnięta z konta – jedyne, co może zrobić, to odwołać się" – radzi RPO.

Rzecznik informuje, że na odwołanie się jest 14 dni. "Co prawda specustawa koronawirusowa zatrzymała bieg terminów, ale w tym wypadku zwlekanie nie ma sensu. Im wcześniej złoży się odwołanie, tym wcześniej będzie się nim mógł zająć organ II instancji. Odwołanie wnosi się do organu wyższego stopnia za pośrednictwem organu, który wydał decyzję. Jeśli decyzję wydał państwowy powiatowy inspektor sanitarny, drugą instancją jest państwowy wojewódzki inspektor sanitarny. Jeżeli decyzję wydał w I instancji wojewódzki inspektor, to organem II instancji jest główny inspektor sanitarny" – czytamy w komunikacie.

Jak radzi RPO, w odwołaniu warto zgłosić konkretne uwagi wobec sposobu postępowania organu I instancji i treści decyzji, np. tego, czy można było brać udział w postępowaniu i czy można się było wypowiedzieć się co do zgromadzonych dowodów. Można też odnieść się do treści dowodów przedstawionych w uzasadnieniu decyzji i próbować je zakwestionować.

"Trzeba niestety liczyć się z prawdopodobieństwem utrzymania decyzji w mocy przez organ odwoławczy, a nawet z przeprowadzeniem skutecznej egzekucji kary pieniężnej. W takim przypadku pozostaje jeszcze prawo do sądu" – przypomina RPO.


Policja może ukarać mandatem do 500 zł 

Policja, poza kierowaniem wniosków o ukaranie do sanepidu, tak jak do tej pory stosuje Kodeks wykroczeń, nakładając mandaty karne (do 500 zł).

"Mandaty – jak wynika z praktyki RPO – najczęściej pojawiały się w przypadku złamania zakazu poruszania się wydanego przez Radę Ministrów w rozporządzeniu z 31 marca 2020 r. RPO dostawał skargi, że ludzie byli zatrzymywani za to, że mieli w torbie niewłaściwe zakupy (niezaspokajające potrzeb życiowych – np. wino), że spacerowali z psem, rzucając mu patyk (a zdaniem policjanta należało się ograniczyć do spaceru), że spacerowali z dzieckiem z niepełnosprawnością, dla którego wyjście jest teraz jedyną formą terapii (policjant nie uznawał tego za zaspokajanie potrzeb życiowych), że jechali na rowerze – a nie powiedzieli, że wiozą zakupy dla babci" – podaje RPO.


Mandatu można nie przyjąć

Biuro rzecznika przypomina, że mandatu można nie przyjąć, należy się przy tym liczyć z tym, że zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu, a sąd rozstrzygnie, czy doszło do popełnienia wykroczenia. Od wyroku będzie można się odwołać. Po uprawomocnieniu wyrok będzie ostateczny, a kara wyegzekwowana z naszego konta – wyjaśnia biuro rzecznika.

Mandat po przyjęciu go staje się prawomocny. Jeśli jednak uważamy, że zostaliśmy ukarani za coś, co nie jest wykroczeniem, możemy się odwołać do sądu – informuje RPO. 

źródło: PAP | red: sk

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Ministerstwo pracuje nad "drive thru" - pacjent na kwarantannie będzie mógł samodzielnie zdać wymaz do badań

27.04.2020, 11:37

W Ministerstwie Zdrowia toczą się prace legislacyjne, by osoby, najprawdopodobniej w 12. dobie kwarantanny, mogły przyjechać własnym autem na "drive thru", gdzie będzie pobrany wymaz do badania - powiedział w poniedziałek (27.04) rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz.


Wiceszef MSWiA: jesteśmy przygotowani na kolejne tygodnie walki z koronawirusem

26.04.2020, 16:59

Jednym z zadań wojewodów jest organizacja miejsc do kwarantanny zbiorowej, izolatoriów oraz tzw. hoteli dla medyków. Praca wykonana w ostatnim czasie skutkuje tym, że jesteśmy przygotowani na kolejne tygodnie walki z koronawirusem - przekazał wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker.


Choć 14-dniowa kwarantanna już się skończyła, policja nadal kontroluje mieszkankę Bielska Podlaskiego

17.04.2020, 19:31

Co zrobić, gdy do osoby, która skończyła kwarantannę, wciąż przyjeżdża policja, by sprawdzić czy jest w domu? Z takim problemem zgłosiła się do nas słuchaczka z powiatu bielskiego.


"Listy do kwarantanny" mogą pomóc w radzeniu sobie z negatywnymi emocjami

16.04.2020, 11:42

"Listy do kwarantanny" to jedna z inicjatyw psychologów z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, skierowana do wszystkich, dla których społeczna kwarantanna jest bardzo trudnym doświadczeniem. Dzięki akcji każdy może opisać swoje przeżycia i się nimi podzielić.





ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nowy tytul

REKLAMA
STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO OIFP

REKLAMA
CARMINA BURANA KONCERT ORATORYJNY OIFP

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego
źródło: PRB
KORONAWIRUS
23.11.2022, 11:38, akt. 11:39

Raport zakażeń - 17-23.11.2022






Źródło: PRB
KORONAWIRUS
1.06.2022, 16:48, akt. 16:51

Raport zakażeń - 26.05 - 01.06


Raport zakażeń - 12-18 maja
KORONAWIRUS
18.05.2022, 11:11, akt. 11:17

Raport zakażeń - 12-18 maja



źródło: MZ
KORONAWIRUS
27.04.2022, 11:13, akt. 11:19

Raport zakażeń - 21-27 kwietnia











źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok