Studiując filozofię na KUL-u uległam fascynacji filozofią Ludwiga Wittgensteina. Upraszczając na swój użytek jego teorie uważam, że nie mam wpływu na to, co mnie otacza. Jedyne, na co mam wpływ, to moja zła i dobra wola. Moja zła wola, podobnie jak zła wola każdego powoduje, że świat się kruczy i nędznieje. Moja dobra wola, podobnie jak dobra wola każdego powoduje, że świat się rozszerza i staje się coraz piękniejszy. W tej teorii zawiera się wszystko, w co wierzę.
Pracując w Gazecie Współczesnej, Dwutygodniku Suwalskim i TVSuwałki, a teraz w Polskim Radiu Białystok utwierdzam się w przekonaniu, że dziennikarz może przeciwstawić się złu i walczyć o dobro. I tego się trzymam.