Jedna z najciekawszych scen teatralnych - supraski Wierszalin wkroczył w 30-lecie swego istnienia.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Wierszalin od zawsze związany jest z regionem północno-wschodniej Polski, przez nazwę, która nawiązuje do Grzybowszczyzny i Proroka Ilji, który w osadzie Wierszalin chciał stworzyć nowy porządek świata. O sekcie powstało jedno z najdłużej granych przedstawień - "Reportaż o końcu świata", ale Piotr Tomaszuk, założyciel teatru, zawsze nawiązywał tematami, barwnością kultury, światem dźwięków czy mieszkających tu ludzi do Podlasia.
Przez Wierszalin przetoczyło się mnóstwo wspaniałych aktorów, a jeden z nich - Rafał Gąsowski - jest związany ze sceną od dwudziestu lat. Wszyscy mówią o cudownym przypadku, że właśnie tak trafili do teatru, ale jednocześnie o przeznaczeniu.
Podobnie jest z publicznością - raz rozkochana w klimacie zabytkowego domu przy Kościelnej 4 w Supraślu, nigdy tej sceny nie opuści.
Dorota Sokołowska postanowiła zajrzeć do teatru by, sprawdzić czym jest dla jego twórców.
Teatr Wierszalin najchętniej się teraz spotyka z młodymi ludźmi, lekcje online, w których młodzież rozmawia o obejrzanych spektaklach i jak my ogląda kulisy teatru, cieszą się ogromną popularnością.
Uczestniczyło w nich już ponad 10 tys. widzów (podczas gdy rocznie do teatru przychodzi około 1,5 tys. publiczności). To pomysł reżysera i twórców na pracę w pandemii i być może nowa droga edukująca młodych odbiorców. Jednocześnie w Wierszalinie trwają prace nad nowym przedstawieniem, opartym na "Nie-Boskiej Komedii" Zygmunta Krasińskiego.
W połowie roku szykuje się w Supraślu wielkie spotkanie obecnych i byłych aktorów Teatru Wierszalin.
Pięćset lat temu Bona Sforza przybyła do Polski, by odmienić kraj i zapisać się na kartach historii jako jedna z najbardziej niezwykłych kobiet swojej epoki. Teraz jej postać wraca na scenę w wyjątkowym poemacie jazzowym, który łączy historię, poezję i jazz.
Maturzyści zakończyli etap edukacji w swoich szkołach. Jak zawsze możemy oglądać efekt pracy supraskiego liceum w galerii przy Świętojańskiej.
Pojawił się w sieci kolejny sezon serialu, na który bardzo czekałem. I chociaż poprzednia, szósta seria, nie należała do najlepszych, teraz “Black mirror”, czyli “Czarne lustro” wraca do swoich najlepszych tradycji.
historyk
Czy tym razem wygra autorka zbioru opowiadań Natalka Suszczyńska? Czy jednak nagroda trafi do rąk reportażystek, których książki generowały ogromne zainteresowanie przez cały rok, czyli Katarzyny Roman-Rawskiej i Anety Prymaki-Oniszk?
Czy zastanawiali się kiedyś Państwo skąd w muzeach biorą się te wszystkie eksponaty, które potem możemy tam podziwiać na wystawach stałych i czasowych?
Po wielkich kasowych sukcesach seriali kryminalnych o trudnych tytułach takich jak: "Śleboda”, "Rojst”, "Forst”, czas, by w teatrze na żywo zagubić się w labiryntach kłamstwa, zbrodni i zapomnianych historii z wojny. Tym razem zamiast "Kruka” będzie Drozda.
Na trzy dni Stadion Chorten Arena staje się na wiosnę jak kraina baśni: są tu niekończące się opowieści, kolorowe scenerie, piękne i mroczne fabuły i przede wszystkim opowiadacze i słuchacze takich historii.
Były kwiaty, wspomnienia i wiele ciepłych życzeń. Wszystkie skierowane do ks. Leoncjusza Tofiluka, proboszcza prawosławnej parafii św. Archanioła Michała w Bielsku Podlaskim, który świętuje jubileusz 90-lecia urodzin. Z tej okazji Fundacja Oikonomos wspólnie z Akademią Supraską zorganizowały wyjątkową wystawę zatytułowaną "Ojciec Leoncjusz. Ikonograf - Malarz -...
Prowadzący:
Andrzej Bajguz