Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Znamy już laureatów 43. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej Hajnówka 2024 w Białymstoku
Państwowy Chór Kameralny "Polifonia" z Siaulai na Litwie zdobył tytuł Primus Inter Pares 43. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej Hajnówka 2024. Impreza kończy się w niedzielę (2.06) w Białymstoku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Wyniki tego festiwalu, uchodzącego za jedną z najważniejszych na świecie imprez prezentujących i popularyzujących muzykę cerkiewną, ogłoszono przed koncertem galowym w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.
Laureaci 43. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej Hajnówka 2024 w Białymstoku
W tym roku na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Cerkiewnej (MFMC) "Hajnówka 2024" można było usłyszeć łącznie jedenaście chórów. Tegoroczna formuła imprezy przewidywała nie prezentacje konkursowe, a pełne koncerty chórów z Polski, Armenii, Białorusi, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Węgier. Walczyły one o nagrodę w formule "primus inter pares" (pierwszy wśród równych).
Tytuł Primus Inter Pares przyznano Państwowemu Chórowi Kameralnemu "Polifonia" z Siaulai (Litwa) pod dyrekcją Linasa Balandisa.
Główną nagrodę w kategorii chórów zawodowych otrzymał armeński Państwowy Chór Kameralny Erywania pod dyrekcją Kristiny Voskanyan.
Natomiast pierwsze miejsce wśród chórów amatorskich zdobył mołdawski Chór "Gloria" Uczelni Muzycznej im. Sztefana Njagi z Kiszyniowa pod dyrekcją Walerii Diaconu.
Ponadto jury przyznało kilka nagród specjalnych: dyrygentowi Chóru Duchowieństwa Dubieńskiego Dekanatu Prawosławnej Cerkwi Ukraińskiej z Dubna (Ukraina) Serhijowi Hawrylenko, wiolonczeliście Zdzisławowi Łapińskiemu, dyrygentom Chóru Polskiego Radia – Lusławice Oldze Bodnar i Włodzimierzowi Siedlikowi, Męskiemu Kameralnemu Zespołowi Śpiewu Cerkiewnego "Partes" oraz Kameralnemu Chórowi "Sofia" z Kijowa (Ukraina).
Na koncercie inauguracyjnym zaprezentowały się trzy połączone chóry
Jak podkreśliło jury w protokole na zakończenie festiwalu, imprezę w minioną środę zainaugurował "wymowny koncert" połączonych chórów - "chóralny trójgłos pokoju", w którym wystąpiły: ukraiński kameralny chór "Sofia" z Kijowa, chór "Concordia" (śpiewają w nim Białorusini, którzy znaleźli się na emigracji w Polsce, występujący jako "Wolna Białoruś") oraz warszawski chór "Mus Arietes".
Tegoroczny festiwal poświęcony był pamięci profesora Romualda Twardowskiego
Jury zwróciło uwagę, że w kolejne festiwalowe dni można było usłyszeć przepiękne koncerty muzyki cerkiewnej chórów z różnych państw, ale - jak podkreślono w protokole - na szczególną uwagę zasługiwał koncert "Wielcy nieobecni" w wykonaniu Chóru Polskiego Radia – Lusławice, podczas którego wykonano utwory "nieobecnych" kompozytorów, m.in. Romualda Twardowskiego.
Pamięci zmarłego w styczniu prof. Romualda Twardowskiego, kompozytora związanego z festiwalem przez ponad 40 lat poświęcona była tegoroczna edycja imprezy. Jego pamięci poświęcony był jeden z koncertów towarzyszących - Warszawski Koncert Muzyki Cerkiewnej. W wydawnictwie festiwalowym znalazły się publikacje dotyczące Twardowskiego i jego twórczości artystycznej.
Retransmisję koncertu galowego będzie można usłyszeć na antenie Polskiego Radia Białystok
Jury podkreśliło również ogromną rolę popularyzatorską festiwalu oraz możliwość prezentowanie utworów nie tylko znanych, ale też prawykonania kompozycji. W tym roku były to prawykonania dwóch utworów kompozytorów: mołdawskiego Wlada Burla - Psalm 50 Chorowyje rozmyszlenije i polskiego - Pawła Łukaszewskiego "Trzy modlitwy na święto Niewiast niosących wonności".
Festiwal zakończy w niedzielę koncert galowy laureatów. Retransmisję tego koncertu będzie można usłyszeć na antenie Polskiego Radia Białystok o 22:05.
Ciekawi goście, konkursy i kulturalne rozmowy. Polskie Radio Białystok w niedzielę otworzyło mobilne studio przy Ratuszu. Od 9:00 do 12:00 w audycji Podróże po kulturze sprawdzaliśmy, jak zmienia się kulturalna mapa Białegostoku.
Pięćset lat temu Bona Sforza przybyła do Polski, by odmienić kraj i zapisać się na kartach historii jako jedna z najbardziej niezwykłych kobiet swojej epoki. Teraz jej postać wraca na scenę w wyjątkowym poemacie jazzowym, który łączy historię, poezję i jazz.
Maturzyści zakończyli etap edukacji w swoich szkołach. Jak zawsze możemy oglądać efekt pracy supraskiego liceum w galerii przy Świętojańskiej.
Pojawił się w sieci kolejny sezon serialu, na który bardzo czekałem. I chociaż poprzednia, szósta seria, nie należała do najlepszych, teraz “Black mirror”, czyli “Czarne lustro” wraca do swoich najlepszych tradycji.
historyk
Czy tym razem wygra autorka zbioru opowiadań Natalka Suszczyńska? Czy jednak nagroda trafi do rąk reportażystek, których książki generowały ogromne zainteresowanie przez cały rok, czyli Katarzyny Roman-Rawskiej i Anety Prymaki-Oniszk?
Czy zastanawiali się kiedyś Państwo skąd w muzeach biorą się te wszystkie eksponaty, które potem możemy tam podziwiać na wystawach stałych i czasowych?
Po wielkich kasowych sukcesach seriali kryminalnych o trudnych tytułach takich jak: "Śleboda”, "Rojst”, "Forst”, czas, by w teatrze na żywo zagubić się w labiryntach kłamstwa, zbrodni i zapomnianych historii z wojny. Tym razem zamiast "Kruka” będzie Drozda.
Na trzy dni Stadion Chorten Arena staje się na wiosnę jak kraina baśni: są tu niekończące się opowieści, kolorowe scenerie, piękne i mroczne fabuły i przede wszystkim opowiadacze i słuchacze takich historii.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz