Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Po liturgii w miejscowym monasterze pod wezwaniem św. Katarzyny, w centrum Zaleszan, przy krzyżach upamiętniających ofiary sprzed 77 lat, odsłużono molebień do męczenników chełmskich i podlaskich. Kilkanaście osób, m.in. bliscy ofiar, przedstawiciele duchowieństwa, oraz władz lokalnych złożyło kwiaty. Nie obyło się bez wspomnień.
Dokładnie 29 stycznia 1946 roku, oddział Pogotowia Akcji Specjalnej, dowodzony przez Romualda Rajsa „Burego”, dokonał mordu na 16 mieszkańcach wsi oraz jej spalenia. Tamtej zimy oddział Rajsa "Burego" spacyfikował pięć wsi koło Bielska Podlaskiego: Zanie, Zaleszany, Końcowiznę, Szpaki i Wólkę Wygonowską, zamieszkane przez ludność białoruską wyznającą prawosławie.
W lipcu 2020 roku 79 ofiar „Burego” zostało przez cerkiew prawosławną w Polsce, kanonizowanych.
Pion śledczy IPN, który prowadził śledztwo dotyczące pacyfikacji, przyjmuje, że ofiar było w sumie 79 (według członków społecznego komitetu rodzin - o trzy więcej), w tym 30 furmanów, z których usług oddział korzystał, przemieszczając się po okolicy. Instytut przyjął kwalifikację prawną zbrodni ludobójstwa. W 2005 r. umorzył śledztwo m.in. dlatego, że po wojnie prawomocnie zakończyło się postępowanie wobec części sprawców, inni już nie żyli, a pozostałych nie udało się ustalić.
Sam "Bury" został po wojnie skazany na śmierć przez rozstrzelanie. W latach 90. ubiegłego wieku zrehabilitowano go.
W drugiej części audycji opowiemy o ciekawej formie spędzenia ferii w Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach. Zaprasza Marek Zabrocki.
„Za wniosek w białoruską kulturę i edukację” – działacze z naszego regionu zostali odznaczeni przez emigracyjny rząd Białorusi. Dziś (25.03) z okazji Dnia Woli Rada Białoruskiej Republiki Ludowej uhonorowała białostocką nauczycielkę i autorkę podręczników do nauki języka białoruskiego Alinę Wawrzeniuk oraz twórcę białoruskiej biblioteki internetowej Kamunikat,...
Z inicjatywy bibliotekarki Mirosławy Siemieniuk – Morawskiej, w gminnej bibliotece w Dubiczach Cerkiewnych, dzieci i młodzież ucząca się języka białoruskiego w miejscowej szkole, może uczestniczyć w zajęciach bibliotecznych na jakich poznaje język i kulturę swych przodków.
W audycji usłyszymy relację z niezwykłego koncertu "Białoruski muzyczny krajobraz. Opowieść o wolności".
Na Rynku Kościuszki w Białymstoku odbyła się pikieta z okazji 106. rocznicy ogłoszenia niepodległości przez Białoruską Republikę Ludową.
Jest to najstarsza tego typu szkoła średnia na Białostocczyźnie. II Liceum Ogólnokształcące z Białoruskim Językiem Nauczania w Bielsku Podlaskim jutro będzie świętować jubileusz 80-lecia. O przygotowaniach do uroczystości i przyszłości tej ważnej białoruskiej placówki oświatowej rozmawiamy w dzisiejszej audycji Pad znakam Pahoni.
160 lat temu w Wilnie, na Rynku Łukiskim, za udział w powstaniu, powieszony został Konstanty Kalinowski– polsko-białoruski działacz niepodległość.
O bogatej historii katakumb i o potrzebie ich ochrony opowiada historyk prof. Antoni Miranowicz.
Lokalna historia wzbudza coraz większe zainteresowanie. Nie trzeba być wyuczonym zawodowym historykiem, żeby napisać książkę czy stworzyć historyczną monografię swojej miejscowości. Zdaniem Doroteusz Fionika kierującego Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach, taką monografię można stworzyć dla niemal każdej wsi.
Prowadzący:
Jarosław Iwaniuk